Projekt Zahy idzie do kosza

Pisaliśmy już o projekcie Sir Normana Fostera w Bułgarii, którego realizacja stoi pod znakiem zapytania. Skala kurortu nad Morzem Czarnym zdecydowanie nie odpowiada ekologom. W Anglii natomiast odrzucono niedawno projekt Zahy Hadid, ponieważ.. był niefunkcjonalny.

Zaha będzie musiała wrócić z powrotem do deski kreślarskiej i wymyślić coś "delikatniejszego i bardziej wyszukanego". Taka jest decyzja angielskiej komisji weryfikacyjna CABE (Commission for Architecture and the Built Environment), która odmówiła zatwierdzenia projektu, nie szczędząc przy tym gorzkich słów krytyki.

e-architect.co.uk

Rozbudowa w St Andrew's College w Oxfordzie zakłada dobudowanie do obecnych wiktoriańskich budynków łącznika, który pomieścić ma nową bibliotekę oraz archiwa Centrum Bliskiego Wschodu.

Głównym zarzutem postawionym przez komisję jest to, że propozycja Zahy odróżnia się znacząco formą jak i materiałem od sąsiadujących budynków. Powłoka wykonana jest z połyskującego Corianu, który nie nawiązuje w żaden sposób do okolicznych zabudowań. Nie są też przekonani co do trwałości tego materiału i jego sposobu starzenia się. Pofalowana struktura bryły tworzy według CABE "niefortunne połączenie pomiędzy nowym i starym".

e-architect.co.uk

e-architect.co.uk

Recenzentom nie spodobał się jednak nie tylko brak kontekstu. To, że projekty Zahy mają futurystyczną formę wszyscy wiemy. Nie każdemu może przypaść do gustu nieregularny kształt bryły i niecodzienne materiały, jednak zarzut o niefunkcjonalność budynku jest już poważny. Hadid zarzuca się złe rozmieszczenie okien. Chodzi przede wszystkim o wielkie przeszklenie od południa, gdzie mieścić sie będą archiwa oraz czytelnia. Istnieje obawa, że przy pełnym świetle słonecznym może nastąpić przegrzanie pomieszczeń.

e-architect.co.uk

Czy decyzja o unieważnieniu projektu Zahy była słuszna? Być może, choć świat sztuki i architektury nie jest obiektywny. Każdy ma inne spostrzeżenia. Z pewnością zdania będą podzielone.