Pomnik Chrystusa w Ustroniu jednak nielegalny
Pomnik Jezusa Chrystusa Króla Polski stanął w Ustroniu nielegalnie, to samowola budowlana - orzekł nadzór budowlany. I co teraz?
Ponad 20-metrowy pomnik Jezusa Chrystusa Króla Polski stanął kilkanaście dni temu w Zawodziu, sanatoryjnej dzielnicy Ustronia. Wykonana ze stali 10-metrowa figura w koronie z polskim orłem na głowie i koronacyjnymi insygniami w dłoniach to dzieło krakowskiego artysty Roberta Pigonia. Jak donosi Katolicka Agencja Informacyjna, fundatorem jest Adam Kędzierski, prywatny przedsiębiorca i mieszkaniec Ustronia. Wcześniej mężczyzna z prywatnych pieniędzy wybudował w Ustroniu kościół Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.
Pomnik szybko stał się lokalną atrakcją, fotografują się przy nim turyści i kuracjusze. O wielkim Chrystusie zrobiło się też głośno w całej Polsce. Choć Tadeusz Serwotka, proboszcz parafii pw. św. Brata Alberta, na terenie której stanął pomnik, zapewnia, że nie słyszał o żadnych protestach, monument budzi wiele kontrowersji. "Postawić ewangelikom na ich terenie taki bałwochwalczy niby-pomnik... Trzeba być idiotą! Ale cała nadzieja z kwaśnych deszczach z Trzyńca!!! Może go zeźre?" - pisze na forum "Gazety" jeden z internautów.
Teraz z pewnością emocji będzie jeszcze więcej. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego przeprowadził w sprawie pomnika postępowanie wyjaśniające. Okazuje się, że monument został postawiony bez wymaganego prawem pozwolenia na budowę, jakie powinno było w tym przypadku wydać cieszyńskie starostwo. Pomnik należy więc traktować jako samowolę budowlaną. - Ale wydaje się, że został postawiony zgodnie ze sztuką budowlaną, inwestor dostarczył nam m.in. projekt pomnika - mówi Jan Smolarz, cieszyński powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Najprawdopodobniej więc, mimo że jest nielegalny, pomnik nie stwarza żadnego zagrożenia.
Co w tej sytuacji będzie dalej z ustrońskim Jezusem Chrystusem Królem Polski? Przepisy przewidują bardzo dotkliwą sankcję, np. nakaz rozbiórki takiego obiektu. Dają jednak także możliwość zalegalizowania samowoli. Na razie nie zapadły jeszcze decyzje w tej sprawie.
Jakiekolwiek one będą, urzędnicy na pewno nie zadowolą wszystkich. Łatwo sobie wyobrazić, co działoby się, gdyby cieszyński powiatowy inspektor nadzoru budowlanego zadecydował np. o konieczności rozbiórki nielegalnego pomnika. Nikt w Ustroniu nie chce oglądać scen rodem spod Pałacu Prezydenckiego w czasie pamiętnej "obrony krzyża". - Jeśli pomnik zostanie, też znajdą się niezadowoleni, bo to mieszanie Chrystusa do polityki - mówi jeden z mieszkańców.
Co na to wszystko władze Ustronia? - Mam ludzi łączyć, a nie dzielić. Nie chciałbym oceniać tego, co dzieje się na prywatnym przecież terenie - mówi Ireneusz Szarzec, burmistrz Ustronia.
Ewa Furtak
Źródło: Gazeta Wyborcza
Pomnik Chrystusa w Peru, będzie najwyższy na świecie
Pomnik Chrystusa w Ustroniu jednak nielegalny
Kolejny wielki pomnik Jezusa, tym razem na Śląsku
Pomnik Jezusa w Świebodzinie ukończony!
Wieża ciśnień w Szczytnie - zabytek, makabryła i Torre Apartments
Taśmy - element architektury w dobie koronawirusa
Wola Korzeniowa: figura Matki Boskiej została przemalowana. Odzyskała dawny wygląd
Wieża ciśnień w Lęborku - makabryła zamiast wizytówki miasta