Będzie konkurs architektoniczny na szałas dla Kuby i Jasia
Pod koniec września do burmistrza Lubonia wpłynął niecodzienny list. Kuba i Jaś, uczniowie tamtejszej szkoły podstawowej poprosili władze miasta o wybudowanie szałasu, w którym mogliby spotykać się z rówieśnikami



Chłopcy w liście poprosili burmistrza o wybudowanie szałasu z "bezpiecznymi i niegroźnymi pułapkami". Dokładnie wskazali miejsce, w którym miałby powstać - skrzyżowanie ulicy Poprzecznej i Mariana Buczka. Wydawało się, że niezdarnie napisany list zostanie zbagatelizowany, jednak Dariusz Szmyt, burmistrz Lubonia spotkał się z Kubą i Jasiem. Niestety okazało się, że działka, na której chłopcy wymarzyli sobie szałas nie jest własnością gminy i budowla taka powstać w tym miejscu nie może.
Google Maps - tutaj Kuba i Jaś wymarzyli sobie szałas
Kiedy wydawało się, że pomysłu nie będzie można zrealizować sprawą zainteresował się poznański architekt Szymon Wytykowski. Spotkał się on z burmistrzem i wspólnie ustalili, że szałas powstać może, ale w innej lokalizacji. Obiekt będzie pozbawiony "niegroźnych pułapek" i wybudowany zostanie przy ul. Kołłątaja, blisko szkoły, domu chłopców i placu zabaw.
W swoim liście Jaś i Kuba prosili burmistrza o "nie wycinanie drzew i krzaków"
Okazało się, że Jasiowi i Kubie chodziło o taki dziki szałas, który sami zbudowaliby z gałęzi i o którym nikt nie będzie wiedział. Obawiam się, że gdy sprawa nabrała biegu urzędowego nie ma już takiej możliwości - powiedział portalowi poznan.gazeta.pl architekt Szymon Wytykowski.
Zaangażowanie władz Lubonia nie ogranicza się tylko do wyznaczenia nowej działki. Planują ogłosić konkurs architektoniczny na projekt szałasu, w którym obok profesjonalistów swoje zgłoszenia przesłać będą mogli również studenci architektury.
Przygotujemy dwa konkursy. Jeden zorganizujemy w szkole chłopców, gdzie dzieciaki będą mogły pokazać, jak wyobrażają sobie ten szałas. Drugi skierujemy do dorosłych, którzy będą mogli zaprojektować obiekt. Zależy nam na tym, aby nie była to taka zwykła budka - wyjaśniła portalowi Angelika Kurtys, rzeczniczka Urzędu Miasta Luboń.
Już teraz wiadomo, że Jaś i Kuba będą pomagać w obradach. Jury będzie pytało ich o opinię w sprawie najlepszego projektu.
- Więcej o:
- ciekawostki
- plac zabaw
Holendrzy zbudowali nam plac zabaw z... odpadów
Domek zabaw ożywił zaniedbany plac
Plac zabaw z odzysku
Zlin - od butów Baty do mekki funkcjonalizmu
Piramidy w Gizie - fascynujące budowle starożytnego Egiptu
Wielki Mur Chiński - jedna z najsłynniejszych budowlli Chin
Dom na 6 m2. Zosia i Kuba zamieszkali w vanie i ruszyli w świat. Poznajcie Foxes in Eden
Historia drapaczy chmur, czyli opowieść o wyścigu do nieba