Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Przebudowa Biblioteki w Zielonej Górze

red.

Kiedyś był to jeden z najnowocześniejszych budynków w Polsce. Dzisiaj ten modernistyczny gmach czeka termoizolacja, a zakurzoną elewację zastąpi 3 tys. m kw. szkła barwy butelkowej zieleni. Pytamy dlaczego?

- Na tamte czasy był to budynek bardzo funkcjonalny i nowatorski. Pięknie się prezentował - wspomina Maria Wasik, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. - Otwarcie w 1975 r. było wielkim wydarzeniem.

W ciągu kilkudziesięciu lat użytkowania okazało się, że z powodu szklanej elewacji budynek jest niedogrzany. Poza tym ostre słońce, które wdziera się szczególnie na dwa najwyższe piętra, wpływa niekorzystnie na znajdujące się w magazynie zbiory.

W 2008 r. władze Biblioteki zleciły wykonanie projektu nowej elewacji. W budynku zostanie przeprowadzona termomodernizacja, montaż wentylacji i wymiana instalacji centralnego ogrzewania. Elewacja będzie wykonana z ponad 3 tys. m kw. szkła barwy butelkowej zieleni. Z dachu zniknie podświetlony napis, a w zamian pojawią się dwa inne - pionowy napis "Norwid" i poziomy "biblioteka". - Niestety, ze ścian zniknie również mozaika autorstwa Zygmunta Prangi - tłumaczy Maria Wasik. - Tego typu ozdoby wymagają niezwykle kosztownej konserwacji. Trzeba byłoby ją skuć i położyć od nowa - dodaje dyrektorka.

Duża rewolucja, jak na prostą konstrukcję ze szkła i metalu. Pierwotna koncepcja architektoniczna została tutaj zupełnie zatarta. Dlaczego na siłę zmieniono kolorystykę na kolor butelkowy? Naszym zdaniem zielonogórscy bibliotekarze powinni raczej pozostać przy swoich opasłych woluminach, niż brać się za architekturę...

źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra

    Więcej o:

Skomentuj:

Przebudowa Biblioteki w Zielonej Górze