Partnerzy

Aktualności

Architektura na świecie

Architektura w Polsce

Wywiady

Ikony architektury

Projekty i realizacje

Socjalistyczna architektura Belgradu rodem z przyszłości

Piotr Czaja

Choć powstały w drugiej połowie ubiegłego wieku, wyglądają jakby pochodziły z przyszłości lub były stworzone przez cywilizację z odległej planety. Szare budynki, na co dzień często niezauważane, w obiektywie Mirko Nahmijasa pokazują całą swoją niezwykłą urodę rodem z filmów science-fiction.

Mirko Nahmijas urodził się i wychował w Belgradzie. Oglądając jego fotografie można jednak odnieść wrażenie, że budynki nie tylko nie pochodzą z serbskiej stolicy, ale że są wręcz elementami scenografii do hollywoodzkiej megaprodukcji, której akcja toczy się gdzieś w przyszłości, na drugim końcu naszej galaktyki.

Za swój cel fotograf obiera budynki z drugiej połowy XX wieku, głównie z lat 70. To mieszanka brutalizmu, modernizmu socjalistycznego i futuryzmu. Szare, często uważane za niezbyt chlubny relikt minionej epoki, rzadko pojawiają się na pamiątkowych zdjęciach turystów.

Budynki z tamtego okresu nie mają łatwego życia - ich specyficzne piękno jest dość trudne w odbiorze i w wielu krajach uważane są za niepotrzebne. Postulowane jest umieszczenie ich na listach obiektów do wyburzenia. Nie brak jednak miłośników tego typu architektury, dostrzegających jej futurystyczne kształty i rozwiązania, jakich trudno doszukać się w jakimkolwiek innym stylu.

Na fotografiach Nahmijasa jedynym bohaterem są fotografowane budynki. Nie ma tu ani sąsiedniej zabudowy, ani miejskiej panoramy, a jedyne tło stanowi idealnie błękitne niebo. Sam fotograf przyznaje, że najtrudniejsze jest takie ujęcie budynku, by na pierwszy plan nie wysunął się reklamowy chaos, który czasem szczelnie otacza fotografowany obiekt.

Oczyszczone z przestrzennego bałaganu i sfotografowane w nieco odrealniony sposób pokazują swoją najlepszą stronę, która na co dzień często umyka w nadmiarze wszechotaczających bodźców. Czy jeszcze kiedyś taka architektura powróci? Mirko Nahmijas ma nadzieję, że odkryjemy w końcu urodę minionego stylu i będziemy mogli podziwiać kolejne realizacje z betonowego masywu. A jakie jest wasze zdanie na temat takiej architektury?

Więcej zdjęć Mirko Nahmijasa można zobaczyć na oficjalnej stronie projektu Minimal Belgrade.

 

Udostępnij

Przeczytaj także

Olszynki Park w Rzeszowie to najwyższy mieszkalny wieżowiec w Polsce. Osiągnął już docelową wysokość - 220 metrów
Rewitalizacja w centrum miasta. Sposób na zahamowanie „pustynnienia”?
W Sieradzu powstanie Centrum Folkloru Województwa Łódzkiego. Budynek i wystawa stała to projekt Nizio Design International

Polecane

Z biblioteki architekta, czyli "Dynamika formy architektonicznej" Rudolfa Arnheima [KSIĄŻKA]
Z miłości do Le Corbusiera. Niezwykłe domy w stylistyce brutalizmu
Wotrubakirche w Wiedniu - kościół z betonu i światła [IKONY ARCHITEKTURY]

Skomentuj:

Socjalistyczna architektura Belgradu rodem z przyszłości

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej