Bułgaria: UFO komunizmu. Buzłudża - opuszczony brutalistyczny pomnik [CZERWONY URBEX]
Symbol i pamiątka bułgarskiego komunizmu. Buzłudża - lśniący przykład architektury brutalizmu został wzniesiony w 1981 roku pośród bałkańskich gór na polecenie szefa Ludowej Republiki Bułgarii Todora Żiwkowa. W czasach realnego socjalizmu odbywały się tu mistyczne pielgrzymki. Teraz, wraz z upadkiem bloku sowieckiego, budynek popadł w zapomnienie.
Buzłudża - góra z historią
Buzłudża - tak nazywany jest górski szczyt w środkowej Starej Płaninie w Bułgarii. Chociaż oficjalnie od 1942 roku nosi nazwę Hadżi Dimityr (na cześć bułgarskiego bohatera narodowego), w świadomości mieszkańców wciąż funkcjonuje jako Buzłudża.
Góra o wysokości 1441 metrów n.p.m. odegrała ważną rolę w historii Bułgarii. Tutaj w 1868 roku doszło do starcia Hadżiego Dimityra z Turkami. Mimo przegranej, wojska partyzanckie wykazały się olbrzymim heroizmem. Pod Buzłudżą w 1891 roku odbył się "kongres buzłudżański" - tajne zebranie, na którym Dimityr Błagojew wraz z grupą zapoczątkowali ruch socjalistyczny w Bułgarii. Nic dziwnego, że właśnie tu w 1981 roku, na polecenie szefa Ludowej Republiki Bułgarii Todora Żiwkowa wzniesiono ogromny pomnik.
Brutalizm i futuryzm
Brutalistyczny, betonowy budynek w kształcie spodka zaprojektował Georgij Stoiłow. Obiekt ma 14,5 m wysokości i 42 m średnicy. Nad kopułą wznosi się widoczna z daleka 70-metrowa wieża. Do budowy pomnika sławiącego komunizm w Bułgarii, wykorzystano 70 tyś. ton betonu, 3 tyś. ton stali i 40 ton szkła.
W środku pomnika mieściła się ogromna sala z amfiteatralnie rozmieszczonymi siedzeniami, ozdobiona mozaikami przedstawiającymi sceny historyczne i przywódców komunistycznych - Engelsa, Marksa i Lenina. 550 m kw. mozaik powstawało aż 18 miesięcy. Pracowało nad nimi kilkudziesięciu artystów. Na szczycie wieży umieszczono dwie 12-metrowe, podświetlane w nocy gwiazdy z rubinowego szkła.
Buzłudża - opuszczony pomnik
Po obaleniu rządów Żiwkowa w 1989 roku o pomniku zapomniano. Stał się niechlubnym symbolem poprzedniego ustroju. Opuszczony gigantyczny monument wciąż popada w ruinę. Nie ma już szklanych gwiazd na szczycie, budynek "ozdobiony" jest graffiti, mozaiki zostały obtłuczone, a do środka przez dziurawy dach ciągle wlewa się woda.
Buzłudża stale przyciąga jednak miłośników "opuszczonych" miejsc i niezwykłej, oryginalnej, brutalistycznej architektury.
To kolejna odsłona naszego cyklu, realizowanego wspólnie z "ARTE po polsku". W każdą środę przedpremierowo na serwisie Bryla.pl obejrzycie kolejne odcinki programu Czerwony Urbex. Zajrzymy do opuszczonych, tajemniczych obiektów w Niemczech, Mołdawii, Chorwacji, Gruzji, Albani i Serbii.
Zobaczcie poprzedni odcinek:
- Więcej o:
Spomeniki - nieznane perły modernizmu
Opuszczone miasta Włoch. Od antycznych ruin po opustoszałe Las Vegas
Drugie życie opuszczonej fabryki cementu - fascynująca metamorfoza!
Ameryka na Podhalu. Opuszczone domy górali
Opuszczone hotele [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
Tam nikt już nie mieszka. Opuszczone miasta [ZDJĘCIA]
Nichitsu - opuszczone miasto duchów w Japonii
Opuszczone japońskie hotele [DUŻA GALERIA]