Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Pływające wyspy Lilypads - Vincent Callebaut

ucho

Samowystarczalne, pływające wyspy szansą na przetrwanie ekologicznych kataklizmów czy fanaberią dla najbogatszych?

Lilypads
Vincent Callebaut

Belgijski architekt Vincent Callebaut, słynący ze skrajnie proekologicznych pomysłów, o którym pisaliśmy już przy okazji koncepcji Anti Smog z Paryża, zaprezentował swój nowy projekt. W dobie przepychanek ekologów z naukowacami (i naukowców ze sobą nawzajem) w sprawie czekającej nas niechybnie (lub też nie) masowej zagłady wywołanej topniejącymi lodowcami - propozycja Belga wydaje się być jak najbardziej na czasie.

Wygląd unoszących się na wodzie konstrukcji zainspirowany został kształtem grzybieni wodnych (ot nieco biologicznej skrupulatności na Bryle) zwanych zwyczajowo liliami wodnym. Zaufane źródła, opisują lilie, zwane też nenuafarami, jako rośliny charakteryzujące się grubymi walcowatymi kłączami, i taki też jest projekt Callebauta. 

Okrągłe platformy z wyrastającymi z ich powierzchni trzema "wzniesieniami", które będą zapewniać miejsce do pracy, rozrywki oraz handlu (największa), obrośnięte będą bujną zielenią, oraz naszpikowane wszystkimi znanymi ludzkości systemami, mającymi zagwarantować wyspom miano najbardziej ekologicznych konstrukcji na Ziemi. Unoszącym się na wodach platformom towarzyszyć mają sztuczne laguny, których "życie" podglądać będzie można dzięki zanurzonym "minusowym" piętrom budowli. 

Według ostrożnych obliczeń projektanta, dzięki niezliczonym źródłom alternatywnej energii, cały system generować ma jej  więcej niż sam zużywa, będąc pierwszą (choć teoretyczną) zupełnie "zieloną"  budowlą.

Piękna wizja przy zderzeniu z twardą rzeczywistością może nie okazać się jednak jedynie schronieniem dla zagrożonej widmem potopu ludzkości. Znacznie bardziej prawdopodobne, że w rękach bogatego emira z Dubaju wodne platformy przekształcą się w kolejną mutację superluksusowych hoteli, dostępnych dla ludzi o odpowiednio grubych portfelach.

Skomentuj:

Pływające wyspy Lilypads - Vincent Callebaut