Wiemy, kto kupił rzeźbę Igora Mitoraja. "Tindaro" stanie na warszawskiej Woli

Rzeźba Igora Mitoraja "Tindaro" przez ponad miesiąc stała na placu Trzech Krzyży (nieopodal wejścia do hotelu Sheraton Grand Warsaw), przyciągając tłumy warszawiaków. Pracę Mitoraja można było kupić podczas Aukcji Rzeźby i Obiektów Przestrzennych organizowanej przez Dom Aukcyjny Polswiss Art. Pojawiły się głosy, że "Tindaro" powinno kupić miasto a nie prywatna osoba, która "schowa" rzeźbę we własnym ogrodzie. Jaki jest finał tej historii?

Monumentalną pracę Mitoraja kupiła firma NOHO Investment, realizująca właśnie inwestycję NOHO ONE w okolicy ronda Daszyńskiego na warszawskiej Woli (na działce dawnych Zakładów Farmaceutycznych Polfa).

Więcej o inwestycji NOHO ONE przeczytacie tu>>

Rzeźba stanie w otwartej przestrzeni  NOHO ONE, dzięki czemu będzie dostępna nie tylko dla mieszkańców apartamentów, ale również dla warszawiaków i odwiedzających stolicę. 

– Chcemy, aby sztuka światowego formatu stała się częścią codzienności mieszkańców, a nie tylko eksponatem muzealnym. „Tindaro” to inwestycja w jakość życia i w tożsamość miasta. W ten sposób redefiniujemy rolę inwestora, stając się mecenasem sztuki w przestrzeni publicznej– podkreśla Rafał Kula, prezes i współzałożyciel NOHO Investment.

Zakup „Tindaro” to element długofalowego programu kuratorskiego NOHO Investment. Jego celem jest wprowadzanie dzieł wybitnych artystów do każdej realizowanej inwestycji. Obok prac Mitoraja, w projektach apartamentowych spółki można już podziwiać m.in. autorskie rzeźby Pawła Orłowskiego, mural autorstwa włoskiego artysty określanego mianem „Banksy’ego” czy twórczość młodych artystów związanych z Akademią Sztuk Pięknych.

Cieszymy się, że „Tindaro” znalazł nowego właściciela i że już wkrótce ta wyjątkowa rzeźba będzie dostępna dla wszystkich – mieszkańców Warszawy oraz gości odwiedzających miasto. To przykład miastotwórczego podejścia, w którym architektura, design i sztuka przenikają się, tworząc wartościową przestrzeń publiczną.