Lewitujący dach Zenith Music Hall od sir Fostera
Najnowszy budynek Normana Fostera - Zenith Music Hall powstał we Francji w Saint-Etienne. To wielofunkcyjna sala widowiskowa, której dach przypomina olbrzymi latający dywan unoszący się nad budynkiem
Zenith Music Hall, jak na dzieło gwiazdy architektury jest wyjątkowo proste, ale mimo to bardzo efektowne. Budynek to owoc konkursu architektonicznego z 2004 roku, który wygrała pracownia Foster + Partners.
Sala widowiskowa ma być nową ikoną miasta słynącego niegdyś z przemysłu. Włodarze Saint-Etienne liczą, że olbrzymi obiekt kulturalny stanie się przyczynkiem do zmiany wizerunku miasta i przyciągnie do niego duże wydarzenia sportowe i kulturalne.
Największym wyzwaniem dla projektantów było zmieszczenie olbrzymiej kubatury na niewielkiej działce. Powstał niecodzienny pomysł, by plac przedwejściowy stanowił szeroki podest przerzucony nad ruchliwą, czteropasmową ulicą. Dzięki temu powstała dodatkowa przestrzeń miejska. Jest ona częściowo osłonięta przez silnie wysunięty dach.
To on stanowi główny element budynku. Skrzydła dachu wystają na kilkanaście metrów przed frontem oraz z tyłu obiektu, natomiast po jego bokach miękko opadają. Aerodynamiczny dach nadaje bryle lekkości, ale ma też uzasadnienie funkcjonalne.
Sala stanęła bowiem w środku doliny, w której przeważają wiatry z północy bądź południa. Dach jest tak ukształtowany, że wciąga wiatr, który przepływa przez całą długość budynku, co wspomaga jego naturalną wentylację i chłodzenie i przyczynia się do sporych oszczędności energetycznych. Wysunięty nawis dachu zacienia też olbrzymie przeszklone foyer.
Sama sala jest maksymalnie elastyczna, można ja na wiele sposobów urządzać, tak by odbywały się tam koncerty, wystawy, a nawet turnieje tenisowe czy łyżwiarstwa. Swobodnie można zmieniać konfigurację widowni, która może liczyć od 1,1 tysiąca widzów aż do ponad 7 tysięcy osób.
Szkoda, że polskich miast nie stać na to, by zwykłą salę widowiskową projektowali architekci tej miary co Norman Foster. W naszych realiach skończyłoby się pewnie na przetargu i wybudowaniu zwykłego blaszaka. W Saint-Etienne powstał zaś niebanalny budynek z rzeźbiarskim dachem, który już przyciąga największe imprezy w regionie Rhone-Alpes.
- Więcej o:
Iliard Architecture & Interior Design projektuje wnętrza dla Við Tjarnir na Wyspach Owczych
Pas startowy dawnego lotniska zamienili w imponujący park
Walter Gropius - nie tylko Bauhaus [ZNANI ARCHITEKCI]
Tauberphilharmonie - filharmonia w niemieckim miasteczku Weikersheim. Surowa bryła wśród miękkich pagórków
Kave Home dla Fundació Joan Miró - światło, kolor, duch
Zlin - od butów Baty do mekki funkcjonalizmu
Bruno Taut: kolorowy modernizm [ZNANI ARCHITEKCI]
Wnętrza kancelarii SUŁKOWSKI LEGAL od mow.design. IUS EST ARS. Prawo jest sztuką