Nobliwe biurowce od JEMS
Na trójkątnym terenie u zbiegu ulic Beethovena i Sobieskiego w Warszawie, powstanie kompleks biurowo-mieszkalny zaprojektowany przez pracownię JEMS Architekci
JEMSi wracają na Mokotów. Po kilku udanych realizacjach w południowej dzielnicy miasta (m.in siedzibie Agory na Czerskiej) tym razem zaprojektują trzy biurowce na zlecenie kieleckiej firmy Echo Investment, która tereny nieopodal ulicy Bobrowieckiej kupiła dwa lata temu.
Choć w planie zagospodarowania uchwalonym w 1999 roku obszar ten miał zostać przeznaczony na miasteczko ambasad, pomysł ten nigdy nie doszedł do skutku. Głównie za sprawą mało prestiżowej lokalizacji - dyplomaci nie chcieli przeprowadzać się tak daleko od centrum. Ponadto odstraszało mało atrakcyjne sąsiedztwo (ambasada Korei Północnej i tzw. szpiegowo - zdewastowane bloki z lat 70., w których kiedyś mieszkali radzieccy przedstawiciele handlowi) oraz głośna i uciążliwa ulica Witosa, stanowiąca jedną z granic działki.
Dwa lata temu ratusz podjął decyzję o zmianie planu i dopuszczeniu budowy biur oraz domów. Pierwotna koncepcja przewidywała rząd około 20-metrowych biurowców w pierzei ulic Beethovena i Witosa oraz wyższych, 30-metrowych, wzdłuż Sobieskiego. Miały być ekranem akustycznym dla domów mieszkalnych, które będzie można zbudować pośrodku tego terenu. Na tyłach budynków przy Sobieskiego planiści proponowali półokrągłe oczko wodne o powierzchni pół hektara z gigantyczną fontanną. Choć plan ten bez wątpienia był atrakcyjny, nie rozwiązywał problemów własnościowych. Dlatego też inwestor zaangażował architektów z pracowni JEMS do opracowania nowego projektu, który stanowiłby alternatywę dla propozycji ratusza. Ratusz dał się przekonać architektom i zmienił projekt planu. Zrezygnowano z oczka wodnego, fontanny i wewnętrznego kwartału zabudowy, uproszczono układ komunikacyjny, zastępując pierścieniową promenadę dwoma przecinającymi się ulicami. Ilość zabudowy na terenie "serka dyplomatycznego" nie została zmniejszona.
Jako pierwsze prawdopodobnie powstaną biurowce Echo Investment. - Będzie to zespół trzech budynków położonych przy łukowato wygiętym przedłużeniu ul. Bobrowieckiej - opowiada Marcin Sadowski, architekt JEMS. - Pięciokondygnacyjne biurowce będą mieć nobliwą, stonowaną architekturę. Zostaną osłonięte kratą z prefabrykowanych elementów ze szlachetnego betonu, zamocowanych lekko ukośnie do fasady. Podobne rozwiązanie zastosowaliśmy na projektowanym przez nas nowym budynku Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu.
źródło: warszawa.gazeta.pl
- Więcej o:
Modernizm międzywojenny w Polsce [TOP 10]
Osiedle Kwiatów Polskich w warszawskim Wawrze projektu RMK.A. Blacha na elewacjach była strzalem w dziesiątkę
Biblioteka Publiczna w Tuchowie projektu GK-Atelier. Tu nie ma nudy!
Rewitalizacja na rynku nieruchomości premium, czyli jak oddać hołd historii w zgodzie z aktualnymi trendami
Nowe biuro LUX MED w Warszawie z pijalnią wody mineralnej i ogromną lampą imitującą słońce
Warszawa: NOHO ONE na miejscu byłej fabryki Polfy. Koncepcja "High Ring" pracowni BBGK Architekci
Esencja na Dolnym Mieście w Gdańsku. Nawiązuje do przedwojennej, wielkomiejskiej kamienicy
Nowy Wełnowiec w Katowicach projektu JEMS Architekci. Na terenie dawnych Zakładów Metalurgicznych Silesia powstanie nowoczesna dzielnica