Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Studenci zaprojektowali tarasy na dachach PKIN. Tak może wyglądać dach w wielkim mieście

red

Labirynt Potrzeb Warszawy to projekt przekształcenia dachów Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie na ogólnodostępne, miejskie tarasy.

Koncepcja architektoniczna opracowana przez Elżbietę Szymańską i Michała Dołbiaka zdobyła główną nagrodę w konkursie "Dach w wielkim mieście". Projekt zakłada utworzenie kilku stref na niższych partiach dachu Pałacu Kultury i Nauki o odrębnej funkcji: integracji, informacji, pracy kreatywnej, filtrowania i sztuki miejskiej.

Autorzy zwycięskiej koncepcji zauważyli, że Pałac Kultury Nauki wraz z Placem Defilad to 23 hektary przestrzeni niczyjej, niezagospodarowanej. Postanowili więc zaproponować rozwiązanie architektoniczne, które pozwoli oddać przestrzeń znajdującą się w sercu Warszawy mieszkańcom i wykorzystać jej potencjał. O tym, że takie idee świetnie sprawdzają się w tym miejscu świadczy powodzenie takich projektów jak "Miasto ogród", czy  działalność kawiarni Cafe Kulturalna i Baru Studio , które wychodzą z programem kulturalnym na zewnątrz organizując liczne wydarzenia na placu.

Na zielonym dachu

Pałac Kultury i Nauki stanął w miejscu, gdzie dawniej znajdował się gęsto zabudowany kwartał. Autorzy projektu - Elżbieta Szymańska i Michał Dołbiak proponują nowy sposób zagospodarowania dachu, tak by przekształcić go w ogólnodostępną przestrzeń publiczną. Chcą zamienić pięć rozległych, niższych dachów (przez ich formę i kształt PKIN porównany jest często do żaby) na miejskie tarasy. Każdy z nich ma pełnić inną funkcję. Strefa zatytułowana "Warszawski Filtr Powietrza" miałaby stanowić kontynuację zielonego Klinu Warszawy. To przestrzeń zielonych nasadzeń pomagających w oczyszczaniu powietrza, kolejny sposób na walkę ze smogiem w mieście.

Labirynt Potrzeb Warszawy - zwycięska praca w konkursie 'Dach w wielkim mieście'
Labirynt Potrzeb Warszawy - zwycięska praca w konkursie 'Dach w wielkim mieście'
projekt: Elżbieta Szymańska, Michał Dołbiak

Dach w wielkim mieście - plac na poziomie + 1

Druga ze stref pełni funkcję integracyjną. To ma być nowe miejsce, w którym Warszawiacy będą się spotykać. Dach z nieużytkowej przestrzeni zostałby przekształcony w miejski skwer wzniesiony ponad poziom ulicy. W tym miejscu znajdzie się Klub Letni, kawiarnie oraz miejsca do organizowania pikników miejskich.

Informacja-Dialog-Dyskusja

Kolejna strefa zgodnie z założeniami stanie się realnym odpowiednikiem wirtualnego Facebook’a, miejscem wymiany informacji i spotkań. Jej głównym celem jest promocja nadchodzących wydarzeń kulturalno - rozrywkowych. Ponadto, może stanowić miejsce politycznej debaty czy też dyskusji dotyczącej np. budżetu partycypacyjnego.

Strefa Pracy Kreatywnej

To propozycja utworzenia na jednym z dachów przestrzeni kreatywnej, w tym miejscu będzie można zorganizować mobilne stanowisko pracy na świeżym powietrzu, obejrzeć prezentowane wystawy i wziąć udział w projektach artystycznych i społecznych.

Każda z powyższych stref jest nieodzownym elementem propozycji rozwoju miasta, która jednocześnie stanowi naszą odpowiedź na program Warszawa 2030. Nie bez znaczenia pozostaje lokalizacja poszczególnych punktów - podkreślają autorzy projektu.

Czy dobudowa tarasów do Pałacu Kultury i Nauki jest w ogóle możliwe?

Idea przekształcenia niższych partii dachu na otwarte miejskie tarasy wpisuje się w nurt nowoczesnego projektowania miast oraz trend proponowania nowych funkcji dla istniejącej już zabudowy. Przedstawiony projekt znajduje się w fazie koncepcji i wymaga szczegółowego opracowania. Autorzy Elżbieta Szymańska i Michał Dołbiak - studenci architektury na Politechnice Warszawskiej planują rozwinięcie nagrodzonej w konkursie idei, najpierw w formę pracy magisterskiej, później jeśli będzie to możliwe zaproponują jej realizację. Na ten moment żadna ingerencja w bryłę Pałacu Kultury i Nauki nie jest możliwa, ponieważ budynek wraz z wyposażeniem i dekoracjami został wpisany do rejestru zabytków. To jednak nie przekreśla zupełnie szans na realizację. Możliwe jest uruchomienie procedury, która zmieni zakres ochrony wynikającej z faktu wpisania budynku do wojewódzkiego rejestru zabytków. To długa droga, ale nie niemożliwa.

    Więcej o:

Skomentuj:

Studenci zaprojektowali tarasy na dachach PKIN. Tak może wyglądać dach w wielkim mieście