Zgasła jedna z najjaśniejszych gwiazd współczesnej architektury. Zaha Hadid nie żyje
Zaha Hadid, jedna z najbardziej rozpoznawanych i cenionych gwiazd współczesnej architektury zmarła w Miami w czwartek 31 marca z powodu zawału serca. Przez wielu uznawana była za najwybitniejszą architektkę świata. Przez lata wytworzyła swój własny i niepowtarzalny styl. Tworzyła zarówno miękkie, organiczne formy, jak również ostre i drapieżne, wszystkie jednak zachowywały charakterystyczny dynamizm i energię.
Straż pożarna fabryki Vitra w Weil am Rhein, 1993
Zaha Mohammad Hadid - to chyba najsłynniejsza kobieta architekt na świecie. Urodziła się 31 października 1950 roku w Bagdadzie. Jej budynki bywają zaliczane do dekonstruktywizmu, czy neofuturyzmu, ale charakterystyczne formy przypominające budynki z odległych galaktyk wymykają się wszelkim klasyfikacjom. Jak na starchitekta przystało, Zaha wypracowała bowiem swój własny architektoniczny język czerpiący w twórczy sposób z dorobku światowej architektury i dodający do istniejących rozwiązań nowe formy.
fot. Markus Keuter (Flickr, CC BY 2.0)
Istnieje 360 stopni więc po co trzymać się jednego? - Zaha Hadid
fot. Rowena (Flickr, CC BY 2.0)
Jednym z pierwszych zrealizowanych dużych projektów architektki był budynek straży pożarnej w fabryce Vitra. Co prawda nazwisko projektantki było znane już wcześniej - na swoim koncie miała już kilka wybranych konkursów, to na pierwszą dużą realizację musiała zaczekać kilka lat od rozpoczęcia pracy zawodowej. Budynek ma bardzo dynamiczną formę. Wewnątrz został zaprojektowany garaż dla samochodów strażackich, prysznice i szatnie dla strażaków oraz niewielką salę z zapleczem kuchennym. Przez wielu zewnętrzna dynamiczna forma budynku porównywana jest do uchwyconej na fotografii eksplozji. Po latach budynek przestał pełnić swą pierwotną funkcję i dzisiaj funkcjonuje jako pawilon wystawowy.
fot. Rowena (Flickr, CC BY 2.0)
Contemporary Arts Center w Cincinati, 2003
Firmowana jej nazwiskiem pracownia to tak naprawdę olbrzymie przedsiębiorstwo, w którym zatrudnionych jest 400 osób, a na liście opracowanych projektów figuruje około 950 pozycji. Znaczna część projektów co prawda nigdy nie została zrealizowana, ale ogromna liczba koncepcji nad którymi pracowała pracownia Zahy Hadid z całą pewnością może świadczyć o uznaniu i estymie.
fot. Google Street View
Nie można uczyć architektury. Można jedynie inspirować ludzi. - Zaha Hadid
fot. Eric Inglert (Wikimedia, CC BY-SA 3.0)
Budynek Centrum Sztuki Współczesnej w Cincinati był pierwszą amerykańską realizacją architektki. Powstający budynk Herbert Muschamp - amerykański krytyk architektury w swoim artykule w New York Timesie nazwał najważniejszym budynkiem, który powstanie od czasów Zimnej Wojny. Patrząc na bryłę muzeum możemy zobaczyć odważną grę masywnych brył i kolorów. Mocne kontrasty i zaskakujące połączenia to typowy znak Zahy Hadid. Jednak brak tutaj jeszcze charakterystycznych miękkich linii typowych dla wielu późniejszych projektów. Najlepsze miało dopiero nadejść.
fot. Payton Chung (Flickr, CC BY 2.0)
Centrum Nauki Phaeno w Wolfsburgu, 2005
Zaha była pierwszą kobietą, która została uhonorowana Nagrodą Pritzkera. To wyjątkowe wydarzenie w historii kariery starchitektki miało miejsce w 2004 roku. Ale już wtedy na swoim koncie miała liczne nagrody, m.in Nagrodę Miesa van der Rohe. W całej karierze zgromadziła kilkadziesiąt ważnych nagród - była m.in. laureatką nagrody Stirlinga oraz kilkukrotnie Nagrodą Brytyjskiego Instytutu Architektury.
fot. Spyrosdrakopoulos (Wikimedia, CC BY-SA 4.0)
Alternatywą był historyzm, postmodernizm i neo-racjonalizm. Myślałam, że musi być też inna alternatywa i zaczęłam realizować projekty w duchu modernizmu nie wiedząc, że w tych wysiłkach odkryję także nowe rzeczy. - Zaha Hadid
fot. Spyrosdrakopoulos (Wikimedia, CC BY-SA 4.0)
Budynek Centrum Nauki w Wolfsburgu to jedno z bardziej czytelnych nawiązań do architektury Le Corbusiera w karierze Zahy Hadid. Budynek to masywny prostopadłościenny blok wykonany z betonu posadowiony na podporach, w których znajdują się wejścia i schody na wyższe, nadwieszone nad ziemią kondygnacje. W ten sposób budynek został oderwany od podłoża umożliwiając swobodne przechodzenie przez budynek na kondygnacji przyziemia spełniając jeden z najważniejszych postulatów mistrza współczesnej architektury. Ale budynek zdradza też coraz większy dynamizm, a jego formy stają się coraz bardziej miękkie - czyli to, z czego najbardziej kojarzymy projekty Zahy Hadid.
fot. Spyrosdrakopoulos (Wikimedia, CC By-SA 4.0)
Most Zajida Sultana w Abu Dabi, 2010
Architekta sama o sobie mówiła, że jest modernistką - i faktycznie znajdziemy tu duże przeszklenia, kanciaste kubiczne formy podążające za funkcją i mnóstwo masywnych rzeźbiarskich form z betonu. Ale do tego, co oferował modernizm Zaha Hadid dołożyła swoją wielopłaszczyznowość budynków i delikatną dekonstrukcję. Formy są tutaj rozedrgane i jakby na moment uchwycone w momencie większego ruchu, nie zawsze zgodnego z zasadami logiki. Taki sposób projektowania to jej odpowiedź na współczesność - pełną wielu szybkich komunikatów i chaosu, który wypełnia naszą egzystencję.
fot. Still ePsiLoN (Flickr, CC BY 2.0)
Jako kobieta jestem postrzegana jako osoba, która zawsze chce być miłą i aby wszystko wokół było miłe. Bardzo angielska cecha. Nie projektuję ładnych budynków - nie lubię. Wolę gdy architektura jest nieco surowa, bardziej witalna i pierwotna. - Zaha Hadid
Zaprojektowany przez Zahę most w Abu Dabi to miękka, dynamiczna linią podkreślająca związek z naturą i intensywnym rozwojem miasta. Choć słupy i pylony są w pełni użytkowymi i konstrukcyjnymi elementami bardziej przypominają rzeźbę i wstęgę łączącą obydwa brzegi. Właśnie to jest siłą projektów Zahy Hadid - nie są jedynie budynkami o określonej funkcji, to przestrzenne rzeźby i rodzaj ogromnych abstrakcyjnych pomników zaskakujących mnogością perspektyw, płaszczyzn i zmieniającej się formy.
fot. Still ePsiLoN (Flickr, CC BY 2.0)
Opera w Guangzhou, 2010
Zaha w początkach swojej drogi zawodowej pracowała w pracowni OMA. Współpraca nie trwała długo - jak mówił Rem Koolhaas będący jednym z właścicieli pracowni Zaha jest planetą poruszającą się po własnej orbicie. Mimo iż był to krótkotrwały epizod pozwolił początkującej architektce zdobyć ważne doświadczenia, a praca w pracowni tworzącej mocne, często zdekonstruowane formy odbiła się mocnym śladem na całej twórczości architektki.
fot. Natalia Wrzask
Ta cała obsesja z dopasowywaniem budynków do kontekstu irytuje mnie. Przecież kontekst miast cały czas się zmienia. Gdyby chcieć wszystko doskonale dopasować do otoczenia, nie powstałby ani jeden oryginalny budynek. Wszystkie byłyby podobne. Takie postępowanie w prostej drodze prowadzi do stagnacji miasta. Wenecja jest piękna, ale jest także jak zakonserwowane miasto. Oczywiście nowe budynki trzeba asymilować, ale nie upodabniać do reszty. - Zaha Hadid
fot. Natalia Wrzask
Gmach Opery Narodowej w Guangzhou ma aż 64 różnie ukierunkowane fasady i ponad 40 rodzajów zakrzywień. Trudność wykonania projektu jest porównywalna, a nawet uważana za większą niż budowa stadionu Narodowego w Pekinie czy też siedziby CCTV. W projekcie Opery żadna ściana nie jest prostopadła do podłoża, ani żaden element zadaszenia nie jest z tych samych rozmiarów. Nazwisko Zahy Hadid nie wróżyło jednak ekonomicznych rozwiązań - budowa nie należała do łatwych i pochłonęła ogromny budżet, ale osiągnięty efekt, trzeba przyznać jest naprawdę imponujący.
fot. Natalia Wrzask
Riverside Museum w Glasgow, 2011
Często podnoszonym faktem w przypadku Zahy Hadid jest podkreślanie jej dorobku w kontekście bycia kobietą. Takie podejście jednak dość mocno irytowało architektkę. Zawsze mówiła o sobie, że jest feministką i, ze spotyka mnóstwo zdolnych i ciekawych kobiet. Ale podkreślała też, że choć to coraz bardziej się to zmienia, to ciągle architektura jest mocno męską dziedziną i wiele kobiet schowanych jest w cieniu swoich biznesowych partnerów, którzy są mężczyznami. Co zrozumiałe, wiele razy sprzeciwiała się mówieniu o jej projektach z pewną pobłażliwością, że są dobre jak na projekt wykonany przez kobietę-architekta. Chciała, aby każda architektura była oceniana tymi samymi kryteriami bez względu na płeć architekta.
fot. Marian Craig (Flickr, CC BY-ND 2.0)
Dla kobiety wejście w świat architektury jest ciągle bardzo, bardzo trudne. To ciągle jest męski świat. - Zaha Hadid
fot. Seo J Kim (Flickr, CC BY-ND 2.0)
Muzeum Transportu w Glasgow jest częścią rewitalizacji nabrzeża rzeki Clyde. Na uroczystości otwarcia budynku nawiązano do wodowania statków wypływających ze stoczni, roztrzaskując na elewacji muzeum butelkę szampana. Budynek tworzy pewnego rodzaju tunel miedzy miastem a rzeką, pokryty blachą tytanowo-cynkową, otwarty na przeciwnych końcach. Z jednej strony otwiera go wejście do muzeum, zamyka zaś kawiarnia z pięknym widokiem, gdzie zwiedzający mogą podziwiać nabrzeże rzeki.
fot. Ronnie Macdonald (Flickr, CC BY 2.0)
Centrum Sportów Wodnych w Londynie, 2011
Przez całą swoją karierę Zaha Hadid była też związana z edukacją i prowadziła zajęcia na różnych uczelniach. W wywiadach podkreślała też dużą wagę edukacji nie tylko ze względu na konieczność posiadania pewnych umiejętności w celu zdobycia pracy, ale także w celu własnego rozwoju i erudycji.
fot. mattbuck (wikimedia, CC BY SA 4.0)
Stawiam wyzwanie normom i przyzwyczajeniom. - Zaha Hadid
fot.Bert Seghers (Wikimedia, CC0)
Londyńskie Centrum Sportów Wodnych zostało zaprojektowane na letnie Igrzyska Olimpijskie w 2012 roku. Budynek zasługuje na uwagę z wielu względów, ale jednym z bardziej niecodziennych rozwiązań było zaprojektowanie go z dwóch elementów - części stałej i dwóch tymczasowych "skrzydeł" mieszczących trybuny. Po zakończeniu igrzysk czasowe elementy zostały rozebrane, a budynek zyskał swój docelowy kształt. takie rozwiązanie pozwoliło zapewnić miejsca widzom podczas wyjątkowego wydarzenia sportowego, a w dłuższej perspektywie zminimalizować koszty utrzymania i dostosować pojemność do zwykłego zapotrzebowania. Liczba miejsc na widowni zmniejszyła się z 17500 do 2500.
fot. The Department for Culture, Media and Sport (wikimedia CC BY 2.0)
Centrum Kultury Azerskiej w Baku, 2012
W dorobku Zahy znajdziemy nie tylko budynki. Projektowała także meble, a nawet odzież. We wszystkich przejawach jej działalności znajdziemy jednak wspólny mianownik dynamicznych i futurystycznych kształtów. Udowadnia to, że stworzone przez nią budynki były wyrazem artystycznej ekspresji, a ich formy wynikają z rzeźbiarskiego sposobu myślenia o kształtowaniu przestrzeni przez słynną architektkę.
materiały prasowe
Ludzie często pytają mnie czy zastanawiam się nad byciem bardziej architektem, projektantką mody czy artystką. Jestem architektem. Obrazy, które namalowałam są dla mnie ważne, były częścią moich procesów myślowych i rozwoju. - Zaha Hadid
Francisco Anzola (Flickr CC BY 2.0)
Centrum Hejdara Alijewa w Baku to jedna z nowych realizacji Zahy Hadid - jednej z najbardziej rozpoznawalnych architektek świata. Charakterystyczne dynamiczne i miękkie formy nowego gmachu wyraźnie odcinają się od monumentalnych w formie budynków ery sowieckiej typowych dla pejzażu tego miasta. Gmach miał symbolizować wrażliwego ducha azerskiej kultury oraz optymizm narodu, który odważnie patrzy w przyszłość i pragnie odciąć się od szarego dziedzictwa sowieckiego modernizmu. Prawdziwą perłą Centrum jest wspaniała sala koncertowa mieszcząca tysiąc osób. Przyglądając się jej wnętrzu można odnieść wrażenie, że faluje.
materiały prasowe
Jockey Club Innovation Tower w Hong Kongu, 2013
Choć architektura Zahy Hadid jest nazywana królową architektury, a jej projekty wymieniane są jednym tchem z realizacjami innych starchitektów, to jak w każdym przypadku są pod jej adresem wygłaszane głosy krytyki. Najczęstszym argumentem przeciwko architektce jest nadmierny formalizm i zbytnie rozbuchanie zewnętrznej powłoki, przez co budynki są bardziej ciekawostką niż funkcjonalnym wnętrzem. Zdaje się jednak, że zaprojektowane przez Zahę budynki świetnie sobie radzą i doskonale spełniają funkcję, a jeśli chodzi o rozbuchanie - cóż, takie prawo ikon architektury.
fot. Sebastian Wallroth (wikimedia CC BY 2.0)
Ludzie mówią, że projektuję architektoniczne ikony. Jeśli zaprojektuję budynek, który potem stanie się ikoną - to to jest w porządku. - Zaha Hadid
fot. Carl Flisch (wikimedia CC BY SA 3.0)
Projekt uniwersyteckiego budynku to pierwszy trwały obiekt zaprojektowany przez architektkę w Honk Kongu. Wysoki na 76 metrów budynek ma odważną, bardzo dynamiczną strukturę, która zmienia swój kształt zależnie od punktu obserwacji. Powierzenie projektu pracowni Zahy hadid z pewnością było dobrym wyborem w przypadku budynku, który miał wyrażać aspiracje Honk Kongu do bycia azjatyckim centrum nowoczesnego designu.
fot. Wing1990hk (wikimedia CC BY 3.0)
Lilium Tower i Sinfonia Varsovia, Warszawa
Wśród projektów Zahy Hadid są budynki z wielu krajów świata. Zaha projektowała także dla Polski. Nie sposób tu nie wymienić, chyba najgłośniejszego polskiego projektu, o którym dziś już wiemy co prawda, ze nie powstanie, ale który swego czasu rozpętał olbrzymią dyskusję i rozpalał wyobraźnię miłośników wysokiej zabudowy. Tuż obok warszawskiego hotelu Marriott miała wyrosnąć 70-cio piętrowy wieżowiec oferujący luksusowe apartamenty.
Zaha Hadid
Architekta brała też udział w konkursie na zaprojektowanie nowej siedziby dla orkiestry Sinfonia Varsovia. Niewiele brakowało, aby to jej projekt został wybrany do realizacji. Ostatecznie zwyciężył jednak projekt opracowany przez Atelier Thomasa Puchera, a projekt Zahy otrzymał jedna z równorzędnych drugich nagród.
Zaha Hadid Architects
Zaha Hadid zmarła 31 marca w Miami, gdzie w szpitalu leczyła się z zapalenia oskrzeli. Przyczyną śmierci architektki był atak serca.
Zaha Hadid Architects
- Więcej o:
Zaha Hadid projektowała także meble. Wybraliśmy 10 najlepszych projektów
Statua Jedności w Indiach - największy pomnik na świecie. Przewyższa ponad dwukrotnie Statuę Wolności
Na tropach modernizmu: Kambodża
Kosmiczne projekty, które miały podbić Ziemię. Tak wyobrażano sobie domy przyszłości
Maciej Nowicki - pasja tworzenia. W jego projektach czuć było nową erę [ZNANI ARCHITEKCI]
Waterfront przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Pierwsze budynki mieszkalne i biurowe gotowe
Iliard Architecture & Interior Design projektuje wnętrza dla Við Tjarnir na Wyspach Owczych
Pas startowy dawnego lotniska zamienili w imponujący park