Olimpia Port we Wrocławiu – od poprzemysłowego nieużytku do kompletnego osiedla

Przemyślana urbanistyka, w tym korekta osi komunikacyjnej

Olimpia Port powstała na terenie dawnych terenów przemysłowych, przez lata postrzeganej jako zapomniane zaplecze miasta. Przełom nastąpił w 2010 roku. W efekcie unikalnej współpracy planistów z Biura Rozwoju Wrocławia, Rady Osiedla Swojczyce, inwestorów i projektantów urbanistyki i architektury biura SRDK Studio powstał miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla 87-hektarowego obszaru nad Odrą. Plan, który uwzględniał głos architektów projektujących de facto nową dzielnicę Wrocławia. Kluczową decyzją urbanistyczną dotyczącą osiedla Olimpia Port była zmiana przebiegu głównej osi komunikacyjnej, dzisiejszej ulicy Ferdynanda Magellana, co zapewniło lepsze nasłonecznienie kwartałów mieszkaniowych i podniosło komfort przyszłych mieszkańców.

– To była decyzja, która zaważyła na jakości całego osiedla. Odchylenie głównego traktu jod kierunku północ–południe umożliwiło optymalne nasłonecznienie mieszkań oraz stworzenie spójnych przestrzeni publicznych – mówi inż. arch. Beata Szulgowska-Burzyńska, project manager w SRDK Studio, odpowiedzialna za projekt.

Etapowanie i długofalowe planowanie infrastruktury

Zrealizowany w 14. etapach projekt wymagał wyjątkowej precyzji w planowaniu inwestycji. Każda faza musiała funkcjonować niezależnie, ale jednocześnie stanowić część spójnej całości. Dla SRDK Studio oznaczało to konieczność stworzenia szczegółowego projektu, który obejmował sieci wodno-kanalizacyjne, energetyczne, telekomunikacyjne i drogowe z wieloletnim wyprzedzeniem.

– Już przy pierwszych etapach musieliśmy wiedzieć, co wydarzy się za 10 czy 15 lat. Tylko takie podejście zagwarantowało funkcjonalną i techniczną spójność inwestycji– podkreśla inż. arch. Beata Szulgowska-Burzyńska.

Woda na terenie - podejście do retencji

Choć w 2010 roku nie było jeszcze powszechnej świadomości znaczenia obiegu wody opadowej i obowiązku zatrzymywania wody deszczowej na terenie inwestycji, SRDK Studio wdrożyło nowatorskie jak na tamte czasy rozwiązania: „suche rzeki”, retencję rurową oraz system spadków kierujących wodę z chodników bezpośrednio na zieleń.

– To była zmiana sposobu myślenia. Dziś woda deszczowa nie trafia do kanalizacji, lecz zasila zieleń osiedlową. Dzięki temu osiedle radzi sobie lepiej z upałami i ogranicza ryzyko podtopień– zaznacza inż. arch. Beata Szulgowska-Burzyńska.

Bezpieczeństwo hydrologiczne nad Odrą

Odrębnym inżynieryjnym wyzwaniem była lokalizacja terenu osiedla w bezpośrednim sąsiedztwie kanału żeglugowego i samej Odry. Mieszkańcy Wrocławia mocno doświadczeni powodzią w 1997 roku bacznie zwracają uwagę na bezpieczeństwo miejsca zamieszkania w obliczu zagrożenia powodziowego. –  Jako projektanci długie godziny poświęciliśmy na analizy związane z wysokością wałów powodziowych w rejonie osiedla i maksymalnych stanów powodziowych. Choć teren nie był zagrożony powodzią, zastosowaliśmy zasadę ostrożności i wszystkie kondygnacje mieszkalne zostały podniesione ponad poziom gruntu–  mówi inż. arch. Beata Szulgowska-Burzyńska.

Detale architektoniczne

W projekcie wykorzystano nowoczesną prefabrykację oraz wysokie standardy materiałowe. Drewniane elementy ozdobne na  elewacjach przy kanale nawiązują do lokalizacji nadwodnej, a cegła – do historycznej cegielni, która została zrewitalizowana i wkomponowana w nowe osiedle. – Pokaźna liczba przeszkleń i przyciągające wzrok detale nadają budynkom klasy. Moim ulubionym „smaczkiem” budynków przy wodzie są balkony o wysięgu 4 metrów – opowiada projektantka. – Jako konstrukcję wsporczą zaprojektowaliśmy pokaźne żurawie zlokalizowane na dachu budynków. To bezpośrednie nawiązanie do przemysłowej przeszłości miejsca, czyli portu przeładunkowego. Liny podtrzymujące biegną po obu stronach płyt prefabrykowanych. Balkony są też wsparte na konstrukcji budynków poprzez zastosowanie łączników termoizolacyjnych. Rozwiązanie to wymagało i zaawansowanych obliczeń konstrukcyjnych, i precyzyjnego wykonawstwa, aby zapewnić bezpieczeństwo i trwałość.

Zamknięcie budowy w 2024 roku wieńczy kilkanaście lat konsekwentnej pracy projektowej i inżynieryjnej. Olimpia Port to nie tylko osiedle mieszkaniowe – to przemyślana transformacja zdegradowanej przestrzeni w pełnoprawną, zintegrowaną z tkanką miasta, część Wrocławia, która służy nie tylko mieszkańcom osiedla, ale wszystkim, którzy zechcą spędzić czas na Olimpii