Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

10 obiektów od 10 wpływowych osób ze świata kultury - projekt Legacy

Redakcja Pressland/WG/mp

Jakie przedmioty przedstawiciele londyńskich instytucji kultury chcieliby podarować najbliższym? Wspólnie z wpływowymi projektantami stworzyli wyjątkowe obiekty z czerwonego dębu amerykańskiego pod wspólnym hasłem „Legacy” (Dziedzictwo). Efekty ich działań można już oglądać na Festiwalu Designu w Londynie.

Projekt Legacy
Projekt Legacy
Fot. mat. AHEC

W ramach projektu „Legacy” powstało łącznie 10 obiektów z czerwonego dębu amerykańskiego. Dziewięć z nich znajduje się na ekspozycji w Sculpture Gallery w Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie, a jeden został wystawiony pod Muzeum Historii Naturalnej przy Exhibition Road. Wszystkie z nich można oglądać podczas Festiwalu Designu w Londynie, w dniach 14-22 września 2019 r.

Projekt „Legacy" przekazuje przesłanie o zrównoważonym rozwoju na wiele sposobów. W obliczu globalnych zmian środowiskowych, przedmioty powinny być projektowane z myślą o trwałości i możliwości przekazywania ich kolejnym pokoleniom - czy to w rodzinie, czy w ramach instytucji.

Wszystkie prace w ramach projektu wykonano z czerwonego dębu amerykańskiego. Projekt został zrealizowany we współpracy ze Stowarzyszeniem Handlowym Amerykańskiego Przemysłu Drewna Liściastego (American Hardwood Export Council - AHEC) i firmą Benchmark, w której warsztatach w hrabstwie Berkshire powstały wszystkie prace w ramach projektu. Pomysłodawcą „Legacy” jest David Venables, Dyrektor AHEC na Europę.

Siedzisko "Au". Zespół: Kwame Kwei-Armah, dyrektor artystyczny Young Vic i Tomoko Azumi
Siedzisko "Au". Zespół: Kwame Kwei-Armah, dyrektor artystyczny Young Vic i Tomoko Azumi
Fot. AHEC

Siedzisko "Au" Zespół: Kwame Kwei-Armah, dyrektor artystyczny Young Vic i Tomoko Azumi

Projektantka Tomoko Azumi z TNA Design Studio współpracowała z Kwame Kwei-Armah, dyrektorem artystycznym Young Vic. Chciał on mieć w swoim ogrodzie przedmiot, który mógłby kiedyś przekazać wnukowi. Kwei-Armah powiedział też projektantce, że drewno przywodziło mu na myśl meble ogrodowe na Karaibach, statki dla niewolników, którymi jego przodkowie przypłynęli z Afryki na Karaiby, a także statek kolonialny, który sprowadził jego rodziców do Wielkiej Brytanii.

W odpowiedzi Azumi stworzyła projekt o nazwie „Au”. Wykonała go z cienkich listewek z czerwonego dębu amerykańskiego, które wyginała na parze do osiągnięcia pożądanego kształtu kadłuba łodzi. Projekt trafi do ogrodu Kwame Kwei-Armah w Londynie.

"Ten projekt łączy w sobie siedzisko, miejsce pamięci i świadectwo 500 lat historii mojej rodziny" – powiedział Kwame Kwei-Armah.

Kwame Kwei-Armah i Tomoko Azumi.
Kwame Kwei-Armah i Tomoko Azumi.
Fot. mat. AHEC
Ul "Beehave". Zespół: Sir Ian Blatchford, dyrektor Science Museum Group i projektantka Marlène Huissoud
Ul "Beehave". Zespół: Sir Ian Blatchford, dyrektor Science Museum Group i projektantka Marlène Huissoud
Mat. AHEC

Ul "Beehave". Zespół: Sir Ian Blatchford, dyrektor Science Museum Group i projektantka Marlène Huissoud

Sir Ian Blatchford, dyrektor Science Museum Group, zlecił Marlène Huissoud stworzenie ula do nowej stałej galerii poświęconej przyszłości rolnictwa w Science Museum.

Z pomocą rzemieślników z Benchmark, ul o nazwie „Beehave" został najpierw wykonany ręcznie z czerwonego dębu, aż do osiągnięcia pożądanego kształtu, a następnie poczerniony techniką opalania. Projektantka wraz z zespołem spędziła w Paryżu ponad 100 godzin, nanosząc za pomocą opalarki delikatny grawerunek na drewnianej powierzchni ula.

"Myślę, że Sir Ian Blatchford wiedział, że mój ojciec był pszczelarzem. Ale nie chodziło mu tylko o sam ul - chciał dostać projekt, który trafi do muzealnej kolekcji i rozpocznie dialog na temat bioróżnorodności i zrównoważonego rozwoju. W tym projekcie chodzi o ratowanie pszczół" – powiedziała Marlène Huissoud.

Ian Blatchford i Marlene Huissoud
Ian Blatchford i Marlene Huissoud
Fot. mat. AHEC
Sofy "Duo". Zespół: Alex Beard, dyrektor Royal Opera House i projektant Terence Woodgate
Sofy "Duo". Zespół: Alex Beard, dyrektor Royal Opera House i projektant Terence Woodgate
Fot. mat. AHEC

Sofy "Duo". Zespół: Alex Beard, dyrektor Royal Opera House i projektant Terence Woodgate

Alex Beard, dyrektor Royal Opera House, zlecił projektantowi Terence'owi Woodgate'owi stworzenie dwóch sof o nazwie „Duo" do pokoju, w którym Beard odbywa większość swoich spotkań.

Do stworzenia komponentów sofy wykorzystano frezarkę CNC. Do mebli dodano zakrzywiony detal fazowany z ukrytymi metalowymi prętami - dzięki temu są solidne, mimo że wyglądają niezwykle lekko.

Sofy będą zdobić salę konferencyjną Alexa Bearda w Royal Opera House.

Alex Beard i Terence Woodgate
Alex Beard i Terence Woodgate
Fot. mat. AHEC
Meble "Fugu". Zespół: Tristram Hunt, dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie i Jasper Morrison Studio
Meble "Fugu". Zespół: Tristram Hunt, dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie i Jasper Morrison Studio
Fot. mat. AHEC

Meble "Fugu". Zespół: Tristram Hunt, dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie i Jasper Morrison Studio

Dr Tristram Hunt, dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta, poprosił Jasper Morrison Studio o stworzenie zestawu dwóch krzeseł i stołu do biura dyrekcji Muzeum. Kolekcję nazwano „Fugu”.

Huntowi zależało na tym, by krzesła były wygodne, mimo wykonania ich z twardego materiału - stąd ich zaokrąglenia i opływowy kształt. Detale mebli zrobiono przy pomocy tokarki do drewna, frezarką CNC wycięto zaokrąglenia, a całość wykończono ręcznie.

Duże powierzchnie blatu i krzeseł pokazują piękny rysunek czerwonego dębu.

Tristram Hunt i mebel projektu Jasper Morrison Studio.
Tristram Hunt i mebel projektu Jasper Morrison Studio.
Fot. mat. AHEC
Regał "Musican Shelf". Zespół: Tamara Rojo, dyrektor artystyczna English National Ballet i Martino Gamper
Regał "Musical Shelf". Zespół: Tamara Rojo, dyrektor artystyczna English National Ballet i Martino Gamper
Fot. mat. AHEC

Regał "Musical Shelf". Zespół: Tamara Rojo, dyrektor artystyczna English National Ballet i Martino Gamper

Tamara Rojo, dyrektor artystyczna English National Ballet, współpracowała z Martino Gamperem. Rojo marzyła o meblu, który odzwierciedlałby jej ogromną miłość do muzyki, a jednocześnie pomieściłby jej bogatą kolekcję winyli.

Gamper zastosował połączenie przydymionego czerwonego dębu na poziomych półkach i jaśniejszego forniru na pionowych elementach. Dzięki temu rysunek słojów biegnie pod kątem i odzwierciedla ukośny projekt mebla.

„Musical Shelf" ("Regał muzyczny") docelowo trafi do salonu Tamary Rojo w jej mieszkaniu w Londynie.

 

Tamara Rojo i Martino Gamper.
Tamara Rojo i Martino Gamper.
Fot. mat. AHEC
Skrzynka pocztkowa "Serpentine Postbox". Zespół: Hans Ulrich Obrist, dyrektor artystyczny Serpentine Galleries, Nina Tolstrup i Jack Mama ze Studiomama
Skrzynka pocztkowa "Serpentine Postbox". Zespół: Hans Ulrich Obrist, dyrektor artystyczny Serpentine Galleries, Nina Tolstrup i Jack Mama ze Studiomama
Fot. mat. AHEC

Skrzynka pocztkowa "Serpentine Postbox". Zespół: Hans Ulrich Obrist, dyrektor artystyczny Serpentine Galleries, Nina Tolstrup i Jack Mama ze Studiomama

Hans Ulrich Obrist, dyrektor artystyczny Serpentine Galleries, zlecił Studiomama stworzenie dużej i małej skrzynki pocztowej dla Serpentine Galleries. Obrist wierzy, że pocztówki odgrywają ważną rolę w sztuce współczesnej i ożywiają sztukę ręcznego pisania w erze cyfrowej. Obrist często prosi artystów, poetów i architektów o napisanie lub naszkicowanie czegoś na pocztówce. Następnie umieszcza to na swoim koncie na Instagramie - to jego sposób na ratowanie sztuki ręcznego pisania.

Skrzynki pocztowe mają na zewnątrz ryflowanie, utworzone za pomocą frezarki na kawałkach czerwonego dębu, które następnie sklejono. Wlot na listy utworzono z bloku z czerwonego dębu wyciętego przy pomocy frezarki CNC. Duża skrzynka pocztowa stanie pod drzwiami Serpentine Gallery, a mała w księgarni.

"Zainspirowała nas koncepcja skrzynki pocztowej jako miejsca nie tylko do wysyłania rachunków, ale także czegoś związanego z poezją i pisaniem odręcznym. Kiedy wracam myślami do szkoły, przypominam sobie charakter pisma wszystkich moich przyjaciół. Pamiętam, kto miał bardzo porządne pismo ręczne, kto niechlujne, a także kto miał charakterystyczny lub zabawny charakter pisma. Ta tradycja stopniowo zanika i nie chodzi tylko o listy i pismo ręczne, ale również o relacje międzyludzkie z nimi związane" – powiedziała Tolstrup.

Hans Ulrich Obrist i Studiomama.
Hans Ulrich Obrist i Studiomama.
Fot. mat. AHEC
Siedzisko "The Nest". Zespół: Sir John Sorrell, dyrektor Festiwalu Designu w Londynie i Juliet Quintero z Dallas-Pierce-Quintero
Siedzisko "The Nest". Zespół: Sir John Sorrell, dyrektor Festiwalu Designu w Londynie i Juliet Quintero z Dallas-Pierce-Quintero
Fot. mat. AHEC

Siedzisko "The Nest". Zespół: Sir John Sorrell, dyrektor Festiwalu Designu w Londynie i Juliet Quintero z Dallas-Pierce-Quintero

Sir John Sorrell, prezes Festiwalu Designu w Londynie, poprosił Juliet Quintero z Dallas-Pierce-Quintero o stworzenie siedziska do ogrodu w jego domu na wsi.

Siedzisko ma kształt ptasiego gniazda i stanie w otoczeniu drzew obok jednego ze stawów z widokiem na zachód słońca, tworząc miejsce do kontemplacji i refleksji. Deski z czerwonego dębu poddano modyfikacji termicznej, dzięki czemu projekt będzie bardziej odporny na działanie czynników zewnętrznych. Za inżynierię strukturalną siedziska odpowiada firma Arup.

"Chcieliśmy, by siedzisko było jak kokon, ale jednocześnie, by do środka wpadało światło. Dzięki temu odnosi się wrażenie przebywania wśród drzew. To miejsce do kontemplacji i refleksji" – powiedziała Juliet Quintero.

John Sorrel i Julia Quintero.
John Sorrel i Julia Quintero.
Fot. mat. AHEC
Parawan "Valet". Zespół: Maria Balshaw, dyrektor sieci galerii sztuki Tate i projektant Max Lamb
Parawan "Valet". Zespół: Maria Balshaw, dyrektor sieci galerii sztuki Tate i projektant Max Lamb
Fot. mat. AHEC

Parawan "Valet". Zespół: Maria Balshaw, dyrektor sieci galerii sztuki Tate i projektant Max Lamb

Dr Maria Balshaw, dyrektor sieci galerii Tate, poprosiła projektanta Maxa Lamba o stworzenie wielofunkcyjnego parawanu, za którym mogłaby się przebierać. Balshaw jest w ciągłym biegu, nieustannie pędzi ze spotkania na spotkanie. Przebiera się więc w biurze, ale nie ma tam miejsca na przechowywanie ubrań i kosmetyków.

Balshaw nie do końca wiedziała, jak nazwać to, czego potrzebuje. Poprosiła więc Lamba o stworzenie „parawanu z wiszącym lustrem i powierzchnią do przechowywania, dzięki któremu będzie mogła się przebrać". Tak zrodził się pomysł na projekt o nazwie „Valet", co po polsku oznacza lokaja. Lamb chciał, aby parawan był wolnostojący, miał miękką, naturalną formę i odrobinę koloru. Wykorzystał porowatość czerwonego dębu, wtłaczając w jego powierzchnię turkusowy barwnik. Poszczególne elementy parawanu łączą się ze sobą bez konieczności stosowania zawiasów lub dodatkowych elementów. „Valet" zostanie zainstalowany w biurze Marii Balshaw w Tate Britain.

"Ten mebel posiada osobowość: jest prawie jak osoba stojąca w pokoju i wręczająca Marii suknię, którą ma na siebie włożyć" – powiedział Max Lamb.

Maria Balshaw i Max Lamb.
Maria Balshaw i Max Lamb.
Fot. mat. AHEC
Stojak "Wooden Hinge". Zespół: Iwona Blazwick, dyrektor Whitechapel Gallery, Yael Mer i Shay Alkalay z Raw Edges
Stojak "Wooden Hinge". Zespół: Iwona Blazwick, dyrektor Whitechapel Gallery, Yael Mer i Shay Alkalay z Raw Edges
Fot. mat. AHEC

Stojak "Wooden Hinge". Zespół: Iwona Blazwick, dyrektor Whitechapel Gallery, Yael Mer i Shay Alkalay z Raw Edges

Iwona Blazwick, dyrektor Whitechapel Gallery, zleciła Yael Mer i Shayowi Alkalayowi z Raw Edges stworzenie stojaka na książki. Książki mają ogromne znaczenie zarówno dla Blazwick, jak i dla Whitechapel Gallery. Stojak, nazwany „Wooden Hinge" ("Drewniany Zawias"), będzie wykorzystywany podczas wręczania corocznych nagród Richard Schlagman Art Book Awards oraz do prezentowania nowych katalogów książkowych. Blazwick ma także nadzieję, że stojak zachęci studentów i dzieci odwiedzające galerię do zapoznania się z ofertą książek.

Składany stojak wykonano z wykorzystaniem zawiasów z czerwonego dębu amerykańskiego zamiast zawiasów metalowych. Można go będzie oglądać w księgarni w Whitechapel Gallery, a także na wydarzeniach i rozdaniach nagród.

 

Iwona Blazwick i Raw Edges
Iwona Blazwick i Raw Edges
Fot. mat. AHEC
Meble "Writter's Collection". Zespół: Amanda Nevill, prezes Brytyjskiego Instytutu Filmowego i Sebastian Cox
Meble "Writter's Collection". Zespół: Amanda Nevill, prezes Brytyjskiego Instytutu Filmowego i Sebastian Cox
Fot. mat. AHEC

Meble "Writter's Collection". Zespół: Amanda Nevill, prezes Brytyjskiego Instytutu Filmowego i Sebastian Cox

Amanda Nevill, prezes Brytyjskiego Instytutu Filmowego, poprosiła projektanta Sebastiana Coxa o stworzenie biurka, krzesła i podstawki na pióro. Nevill chciała dostać mebel, który odzwierciedli jej miłość do pisania i opowiadania historii - jest to ważne zarówno dla niej samej, jak i dla jej pracy.

Zakrzywione linie mebli tworzących „Writer's Collection" odwzorowują linie perspektywy na antresoli Brytyjskiego Instytutu Filmowego, na której zostaną umieszczone. Dyskretne skórzane panele na pulpicie można usunąć, aby odsłonić specjalną przegródkę na piórnik i zwój papieru, który użytkownik biurka może podpisać.

Projekt „Writer's Collection" będzie stałym elementem wystroju antresoli Brytyjskiego Instytutu Filmowego, znajdującej się nad kasą biletową.

"Chciałem, aby z biurka roztaczał się widok na kasę biletową, ponieważ daje on wrażenie przebywania na skrzydłach sceny. Założenie tego projektu było takie, że z czasem biurko i krzesło pochłoną kreatywną energię ludzi, którzy ich używają i staną się miejscem, gdzie z tej energii skorzystają osoby stawiające pierwsze kroki w branży twórczej" – powiedział Sebastian Cox.

Amanda Nevill i Sebastian Cox
Amanda Nevill i Sebastian Cox
Fot. mat. AHEC

Skomentuj:

10 obiektów od 10 wpływowych osób ze świata kultury - projekt Legacy