Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Szczecin - miasto portowe na miarę XXI wieku

hada

Szczecin ma szansę na odbudowę w skali Hamburga. Nowy plan zagospodarowania przestrzennego Śródodrza jest właśnie wyłożony do publicznego wglądu w urzędzie miejskim.

Szczecin, podobnie jak Londyn czy Hamburg, jest miastem portowym znajdującym się w głębi lądu - ok. 50km w linii prostej od Morza Bałtyckiego. W przeszłości jego nadwodne położenie było podstawa jego rozwoju. Miasto będące ważnym punktem na Pomorzu ucierpiało podczas II wojny światowej, jak i po wojnie podczas dewastacyjnej wywózki cegieł z miasta na odbudowę stolicy. Podobnie zniszczona została cała struktura portowa. Polityka władz komunistycznych pozwoliła na odbudowę portowo- stoczniowego wizerunku miasta, choć w zupełnie innej formie. Obecnie po latach zaniedbań znów modny stał się bardzo ważny temat ożywienia tej niewykorzystanej części miasta.

Śródodrze zajmuje powierzchnię około 300 hektarów czyli dwa razy większą niż Hafen City. Choć w porównaniu do Hamburga obecny stan wysp pozostawia wiele do życzenia, sama konfrontacja obu miast jest bardzo właściwa. Dlatego tez Hamburg i przemiany dokonane tam w ciągu ostatnich lat są wzorem dla planów rozwoju w Szczecinie.  W porównaniu do niemieckiego miasta Szczecin ma  bardziej korzystne warunki do rozwoju - projekt całego Hafen City w Hamburgu musiał uwzględnić znaczące podnoszenie się lustra wody i zagrożenie powodziowe.

Wzorem dla Szczecina może być także Londyn. Tam specjalna strefa ekonomiczna, którą objęto dawne tereny portowe, pomogła ożywić teren gospodarczo. Obecnie doki są symbolem współczesnego rozwoju Londynu jako finansowej stolicy kontynentu. Podobnie Kopenhaga kilka lat temu przeżywała okres bujnego rozkwitu terenów portowych. Nowoczesna zabudowa i interesująco zaprojektowany waterfront stały się wizytówką stolicy Danii. Nowe Śródodrze ma szansę, wzorem najlepiej rozwiniętych miast europejskich, stać się ważnym ośrodkiem w naszej części Europy.

 Jedną z pierwszych przedstawionych inicjatyw w tym kierunku były koncepcje "Konsorcjum na rzecz Śródodrza? z 2004 roku. Opracowanie to kładło nacisk na rozwój terenów między lewym i prawym brzegiem Odry na wyspach: Łasztowni, Kępie Parnickiej, Grodzkiej i Zielonej. Miały one stać się, na wzór planów z Hamburga, nowoczesnymi dzielnicami mieszkaniowo-biurowo-usługowymi o zachowanym charakterze portowym. Śródodrze miało znów tętnić prawdziwym życiem. Proponowane wstępne założenia były bardzo atrakcyjne, dzięki czemu zainteresowało inwestorów możliwością wykorzystania uśpionego potencjału tego obszaru. Samo opracowanie wzbudziło również duże zainteresowanie mieszkańców miasta. Było to pierwsze tego typu opracowanie studialne dla zaniedbanej części miasta.

Rok później projektem zagospodarowania wysp zajęła się Grupa Architektoniczna Domino, która opracowała wstępne studium. Celem tego zadania było nakreślenie wizji przekształceń Śródodrza, a także zaprezentowanie możliwości rozwoju terenu. Proponowane rozwiązania urbanistyczne czy architektoniczne pozwoliły na zrozumienie specyfiki przedsięwzięcia.

Trwające kilka lat przygotowania do określenia ostatecznego kształtu nowego Śródodrza wzbudzały wiele emocji. W 2008 roku dyskusja na temat szczecińskich wysp przeniosła się na forum ogólnopolskie, w której uczestniczył m.in. Stefan Kuryłowicz . Padły argumenty o zbyt niskiej wysokości zabudowy co mogłoby ograniczyć rozwój obszaru. Obecnie plan w ostatecznym kształcie zakłada głównie obiekty w głębi wysp. Będą miały od 24 do 36 metrów wysokości. Budynki od strony Odry mają kształtować się między 12 a 18 metrami, co sprawi, że zabudowa będzie przyjazna z perspektywy pieszego. Znajdzie się miejsce również  dla wysokich budynków: na Kępie Parnickiej - będą to obiekty o wysokość i maksymalnie do 70-80 metrów. Daje to możliwość budowy obiektów wysokich, choć nie wyższych od znajdującego się w centrum biurowca PAZIM. Ważnym elementem nowego zagospodarowania jest zieleń. W centrum Kępy Parnickiej znajdzie się spory obszar zieleni miejskiej - park w kształcie wydłużonej litery. Na terenie Śródodrza. Oprócz obiektów biurowych, usługowych czy mieszkaniowych, mają znaleźć się obiekty kulturowe takie jak opera, galerie czy muzeum morskie. Wzdłuż brzegów Wyspy Grodzkiej ma powstać nowoczesna marina. W ten sposób można by było ustanowić równowagę pomiędzy ilością atrakcji po obu stronach Odry.

Wszystkie dotychczasowe koncepcje pozwoliły na zebranie przez miasto sporej ilości propozycji, a także pokazały potencjał uśpiony na szczecińskich wyspach. Obecny plan zagospodarowania przestrzennego, wykonany przez Biuro Planowania Przestrzennego Miasta, jest wynikiem wielokrotnych analiz ekonomicznych, prawnych czy funkcjonalnych. Jest także efektem licznych konsultacji, m.in. konserwatorskich. Wyłożenie planu zagospodarowania przestrzennego Śródodrza do publicznego wglądu nastąpiło w połowie kwietnia b.r. i potrwa do 4 maja 2009. Przyjęcie planu będzie nie tylko ustanowieniem zasad zagospodarowania terenów Śródodrza, ale i ważnym krokiem w kierunku przekształcenia Szczecina w nowoczesne miasto portowe.

    Więcej o:

Skomentuj:

Szczecin - miasto portowe na miarę XXI wieku