Tak uczą się polskie dzieci. Nowe szkoły i przedszkola potrafią zachwycić [PRZEGLĄD]
Czasy, w których szkoły były szaroburymi gmachami, a przedszkola kiczowatymi, infantylnymi budynkami przemijają! Nowoczesne szkoły w Polsce to nie tylko dobre warunki do nauki, ale także edukacja estetyczna od małego. Zobaczcie przegląd najpiękniejszych placówek edukacyjnych w kraju. Która podoba się Wam najbardziej?
Przedszkole Publiczne "Kujawiaczek" w Złotnikach Kujawskich (woj. kujawsko-pomorskie); pracownia Dominika Góreckiego
W Złotnikach Kujawskich lokalne przedszkole mieściło się w starym i wysłużonym obiekcie - stąd pojawiła się decyzja lokalnych władz o konieczności wybudowania nowego budynku. Przed architektem Dominikiem Góreckim postawiono trudne zadanie zaprojektowania budynku, który powstałby na nieregularnej działce obok istniejącego budynku.
Dominik Górecki
Prosta forma budynku wynika z zastosowania najprostszych i najtańszych metod konstrukcyjnych, ale także założeń estetycznych. Biała prostopadłościenna bryła budynku została urozmaicona jedynie dwoma zadaszeniami nad wejściem głównym oraz tarasem. Biel elewacji przełamana została elementami z naturalnego drewna modrzewia syberyjskiego, z którego wykonano okładzinę elewacji frontowej oraz przesuwne panele osłaniające okna.
Dominik Górecki
Wydłużony kształt budynku oraz chęć zapewnienia jak najlepszego nasłonecznienia pomieszczeń dla 125 dzieci w 5 przedszkolnych oddziałach spowodowała, że wnętrza budynku zostały rozwiązane w układzie trzytraktowym. Środkiem biegnie korytarz, od strony południowej zlokalizowane zostały sale dla dzieci, od północnej część administracyjna i pomieszczenia techniczne. Główne wejście od strony parkingu prowadzi bezpośrednio do holu pełniącego równocześnie funkcję otwartej szatni.
Dominik Górecki
Na końcu korytarza znajduje się duża sala, rozdzielona mobilną ścianką na dwa niezależne pomieszczenia: sali oddziałowej dla dzieci oraz jadalni. W przypadku organizowania uroczystości, zebrań, przedstawień oraz innych tego rodzaju wydarzeń w życiu przedszkola i gminnej społeczności, złożenie ściany mobilnej daje stosunkowo dużą przestrzeń do tymczasowego wykorzystania w dowolny sposób. Od strony wschodniej do sali przylega także zadaszony taras, świetnie sprawdzający się w wypadku uroczystości w okresie letnim, gdy otwarcie przeszklonych okien tarasowych sprawia że wnętrze sali oraz zewnętrze, pełnią jedną funkcjonalną przestrzeń.
V Liceum Ogólnokształcące im. gen. J. Jasińskiego we Wrocławiu; pracownia Zbigniewa Maćkowa
Konkurs na projekt nowego budynku V Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu został ogłoszony przez władze miasta w 2007 r. Najlepszym projektem okazała się koncepcja znanego wrocławskiego architekta - Zbigniewa Maćkowa. Niestety, przez kilka kolejnych lat budowa tego obiektu nie mogła się rozpocząć, ponieważ najpierw brakowało funduszy, potem trwały ekshumacje szczątków z cmentarza ewangelickiego, trzeba było też czekać na dotację unijną. Dopiero po dekadzie projektantowi udało się zrealizować swoją wizję.
Fot. Maciej Lulko
Blisko ruchliwej ulicy, na zadrzewionej działce stanął niski, nowoczesny budynek o jasnej elewacji i dużych przeszkleniach, który został wkomponowany w zastaną zieleń tak lokalizując poszczególne elementy wnętrz, aby zapewnić im optymalne nasłonecznienie czy separację od hałasu ulicy. Bezprecedensowym pomysłem architekta było umieszczenie szkolnego boiska na dachu. W ten sposób uniknięto wycinki drzew, a szkoła zyskała na atrakcyjności.
Fot. Maciej Lulko
Oryginalnym rozwiązaniem, które zrealizował w tym budynku Zbigniew Maćków, są wysunięte poza obręb elewacji sale laboratoriów umieszczone od ulicy Ślężnej. Te nieregularnie pojawiające się na przeszklonej elewacji szare "pudła", doświetlone od góry, nadają podłużnej fasadzie dynamiczny charakter.
Fot. Maciej Lulko
Szkoła zdobyła V miejsce w głosowaniu internautów w plebiscycie BRYŁA ROKU 2017.
Szkoła Podstawowa im. Astrid Lindgren w Miliczu (woj. dolnośląskie); pracownia PORT
Transformacja dawnej fabryki bombek w podwrocławskim Miliczu w placówkę edukacyjną to dzieło firm architektonicznych Sigma Piotr Musielak (bryła i układ fukcjonalny) oraz PORT Józef Franczok i Marcin Kolanus (wnętrza). Jednym z celów przyjętych przez projektantów było utrzymanie ciągłości historii budynku. Elementem edukacyjnym - oprócz historii - w samym w sobie jest również architektura, wzornictwo i dizajn. Architekci podczas tworzenia projektu ściśle współpracowali z inwestorem - Fundacją KOM. Interdyscyplinarny proces obejmował między innymi współpracę z dziećmi - przyszłymi uczniami szkoły, które podczas spotkań i warsztatów budowały szkołę opowieściami, szkicami i zabawami.
fot. Marcin Skiba
Ważną rzeczą było wykreowanie stref wspólnych, w których budowana jest cała społeczność szkolna - miejsc, gdzie zawiązują się więzi, przyjaźnie, toczą się pierwsze zmagania. Stołówkę zaprojektowano jako kantynę - przestrzeń, w której można wspólnie porozmawiać, przygotować własny posiłek, odrobić zadanie domowe czy po prostu zjeść.
fot. Stanisław Zajączkowski
Dzieci w szkole potrzebują zarówno ciszy, jak i hałasu. Strefą głośną jest antresola na piętrze, która łączy się z salą sportową za pomocą otworów wydzielonych metalową siatką. Biblioteka stała się mediateką - przestrzenią wielofunkcyjną, otwartą na korytarz i wykorzystywaną w czasie przerw jako miejsce odpoczynku i kreacji.
fot. Stanisław Zajączkowski
W aspekcie edukacyjnym i projektowym we współpracę zaangażowana była również kuratorka wzornictwa użytkowego i dizajnu Katarzyna Świętek, która wyposażyła szkołę w meble autorstwa polskich projektantów - elementy promujące dobre wzornictwo, dizajn i estetykę. Projektem indywidualnym zostało objęte częściowe wyposażenia sal i kantyny. Autorom zależało, aby meble przez swój gabaryt i wzornictwo nawiązywały do przedmiotów, jakie znajdziemy w warsztacie czy fabryce.
Przedszkole "Żółty słonik" w Ostrowi Mazowieckiej; pracownia XYSTUDIO
W Ostrowi Mazowieckiej zrealizowane zostało przedszkole ze żłobkiem. Modernistyczna forma łączy się tu z radosnymi barwami. Mimo, że bardzo często architektura przeznaczona dla najmłodszych operuje bardzo prostymi i niestety kiczowatymi formami - wystarczy przypomnieć sztuczne uśmiechy malowane na elewacjach, to ostrowski przykład pokazuje, że wcale tak być nie musi. Może być i wesoło i zachęcająco, a na dodatek łączyć funkcjonalność i estetykę.
proj. XYSTUDIO, fot. FILIP DOMASZCZYNSKI
Budynek został zaprojektowany jako jednopoziomowy obiekt z wewnętrznym atrium. Punktem wyjścia przy projektowaniu była skala. Podporządkowane jej zostały wysokości wejść i zadaszeń, parapetów okiennych i związanych z tym elementów wyposażenia wnętrz. Wysokości parapetów, nadproży i zadaszeń zostały maksymalnie obniżone, aby dzieci czuły, że budynek jest zaprojektowany dla nich.
proj. XYSTUDIO, fot. FILIP DOMASZCZYNSKI
Na dziedzińcu urządzono niewielki plac zabaw z piaskownicą. Plac został zorganizowany wokół drzewa, które dodatkowo zacienia przestrzeń zabaw w godzinach największego nasłonecznienia.
proj. XYSTUDIO, fot. ANNA PRAAT
Ciekawostką jest, że przedszkole zostało wybudowane jako obiekt przyzakładowy. Właściciel Fabryki Mebli "FORTE" zdecydował się na budowę obiektu, który ułatwi pracownikom godzenie obowiązków służbowych i życia prywatnego.
Zespół Szkolno - Przedszkolny im. J. Brzechwy w Dopiewie (woj. wielkopolskie); pracownia Front Architects
Architektura budynku bezpośrednio zainspirowana jest modernizmem - prostota układu, surowość prostopadłościennych brył, dominująca biel, szerokie pasy okienne, kompozycja i oszczędny detal. Na elewacjach szkoły między oknami pojawiają się "docieplające" aplikacje w postaci paneli drewnianych, natomiast elewacje sali gimnastycznej wykończono tymi panelami w na całej powierzchni.
fot. Tomasz Hejna
Kompozycja układu oparta jest na na planie litery U, w której główne dwa skrzydła przewidziane są na funkcje dydaktyczne i pomocnicze, trzecie zaś skrzydło zajmuje hala sportowa, połączona z pozostałymi parterowym łącznikiem kryjącym szatnie sportowe. Pomiędzy poszczególnymi częściami przewidziano wewnętrzny dziedziniec, służący zarówno rekreacji w czasie przerw, jak i ćwiczeniom sportowym za sprawą dodatkowego boiska do siatkówki.
fot. Tomasz Hejna
Komunikacja wewnętrzna jest przejrzysta i czytelna. Korytarze biegnące wzdłuż skrzydeł są szerokie i dobrze doświetlone, co wpływa na bezpieczeństwo i "przyjazność". Poza dobrą orientacją zadbano o odpowiednią akustykę, zarówno w samych klasach, jak i ciągach komunikacyjnych. Te ostatnie, używane przez uczniów jako przestrzeń typowo rekreacyjna, są pomyślane jako salon, stąd architektura wnętrz przewiduje właściwe materiały wykończeniowe, kolor i wyposażenie. Korytarz jest miejscem, gdzie między lekcjami można pobiegać, ale i odpocząć, czy popatrzeć przez duże przeszklenia na zielony dziedziniec.
fot. Tomasz Hejna
Zespół Przedszkolno - Szkolny nr 1 w Stargardzie (woj. zachodniopomorskie); pracownia Art-Projekt
Budynek zaprojektowano ze szczególną dbałością o komfort użytkowania najmłodszych dzieci. Architekci postawili przede wszystkim na ekologię - gmach jest bardzo dobrze zaizolowany, wszystkie pomieszczenia posiadają wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, która skutecznie usuwa dwutlenek węgla z sal przedszkolnych i szkolnych zapewniając dopływ świeżego i czystego powietrza z zewnątrz.
fot. Michał Grzybowski
Elementem, najbardziej charakterystycznym dla budynku jest system okiennic przesuwnych, który doskonale reguluje ilość wpadającego słońca do klas. Okiennice na piętrze są zintegrowane z niewielkimi tarasami, na których zaplanowano mini-ogródki jako uzupełnienie filozofii zielonych klas i bliskości z naturą. Dzieci przedszkolne mają unikalną możliwość wyjścia z sal bezpośrednio na zewnątrz.
fot. Michał Grzybowski
Zaprojektowane pomieszczenia są jasne, przestronne i bardzo przyjemne dzięki stonowanej kolorystyce z wyraźnymi akcentami indywidualizującymi poszczególne sale przedszkolne i lekcyjne. Identyfikacja ma służyć małym użytkownikom w bezproblemowym, samodzielnym dotarciu do własnej klasy. Szkoła posiada kuchnię, jadalnię, i zespół sal do zajęć ruchowych z możliwością połączenia w jedną otwartą przestrzeń dzięki ściance mobilnej.
fot. Michał Grzybowski
Obiekt wyposażono w oświetlenie LED, windę, instalację bezpieczeństwa pożarowego oraz szereg instalacji energetycznych, monitorujących i alarmowych. Aluminiowa stolarka okienna o wysokich parametrach izolacyjnych doskonale zabezpiecza przed nadmierną ucieczką ciepła a ogrzewanie podłogowe w całym obiekcie w dyskretny sposób zapewnia komfort termiczny tym samym nie przegrzewając powietrza.
Akademeia High School w Warszawie; pracownia Medusa Group
Budynek prywatnego liceum ogólnokształcącego zbudowano na 1,5 hektarowej działce w Miasteczku Wilanów. Firma Tacit Investment (zrealizowała m.in. wieżowiec mieszkalny Cosmpolitan przy pl. Grzybowskim) zorganizowała najpierw zamknięty konkurs architektoniczny. Zaprosiła do niego trzy znane pracownie: WWAA, Konior Studio i spółkę Medusa Group. Budynek powstał na planie wielkiej litery "U". Ma dwie "twarze": oficjalną od strony ulicy i prywatną, mniej formalną z zielonym dziedzińcem. Elewacja główna składa się z dwóch warstw - pierwszej, ażurowej, wykonanej z drewna zamontowanego na stelażu ze stali i z drugiej, wykonanej ze szkła i aluminium.
mat. prasowe
We wnętrzu Akademeia High School dobór kolorów podpowiada poszczególne funkcje, a strefy wydzielane są czytelnie, co ułatwia poruszanie się po szkole nawet świeżo upieczonym uczniom. Otwarte przestrzenie umiejętnie połączono z przestrzeniami o mniejszej skali. Drewniana klatka schodowa na betonowym, surowym tle prezentuje się niczym rzeźba.
mat. prasowe
Liceum, które założył Andrzej Dethloff, absolwent Oksfordu, może pomieścić 300 uczniów. Mają do dyspozycji m.in. salę muzyczną ze studiem nagrań, studio fotograficzne, audytorium teatralne, pracownie artystyczne, klubo-kawiarnię. Celem założycieli szkoły było stworzenie miejsca, do którego uczniowie będą chętnie wracać. Stąd pomysł zaprojektowania przestrzeni na spędzanie czasu między zajęciami. Relaks na świeżym powietrzu umożliwi zielone patio. Kolejnym elementem będzie eko-dach, czyli ekologiczny ogród na dachu szkoły, w którym będzie można uprawiać zioła, warzywa i owoce.
mat. prasowe
Akademeia High School została nominowana do IV edycji Nagrody Architektonicznej Prezydenta m.st. Warszawy w kategorii najlepszy budynek użyteczności publicznej.
Przedszkole im. M. Konopnickiej w Żorach (woj. śląskie); pracownia Toprojekt
Założony na planie trójkąta niski, rozłożysty budynek ma drewniane elewacje i zaokrąglone naroża (co ważne: drewno na tu swój naturalny kolor, nie zostało "udekorowane" pstrokatymi ozdobami). To po to, aby wydawał się bardziej przyjazny, aby emanował ciepłem, dawał poczucie bezpieczeństwa. Architekci mieli do dyspozycji dość niewielką działkę, na której pomieścić musieli budynek oraz teren do zabawy na świeżym powietrzu.
Fot. Juliusz Sokołowski
Edukacja przedszkolna jest jednym z najważniejszych etapów w rozwoju człowieka, dlatego powinniśmy pieczołowicie dbać o jakość przestrzeni, w której się ten proces odbywa. Dzieci nie można lekceważyć i serwować im jedynie pokolorowanych wnętrz. Dziecko to poważny, wrażliwy odbiorca stawiający przed projektantem najwyższe wymagania.
- to motto architektów przy pracach nad przedszkolem.
Fot. Wojciech Bęczarski
Obiekty dla dzieci w wieku przedszkolnym rzadko mają dobrą architekturę i design. Przedszkole w Żorach prezentuje wysoką jakość i może być wzorem dla innych instytucji publicznych.
- powiedziała podczas obrad Jury Natalia Szcześniak, jurorka plebiscytu Bryła Roku 2017.
Toprojekt Marek Wawrzyniak
Przedszkole zdobyło IV miejsce w głosowaniu internautów i Wyróżnienie Jury
w plebiscycie BRYŁA ROKU 2017.
Przedszkole Publiczne nr 424 w Warszawie; pracownia Tremend
Dwukondygnacyjne przedszkole publiczne o powierzchni ponad 3 tys. m kw. w Wilanowie zaprojektowała pracownia Tremend. Budynek wpisuje się w krajobraz dzielnicy, a projekt wnętrza cechuje prosty rozkład zapewniający dzieciom i rodzicom łatwą orientację w przestrzeni. Przedszkole powstało pośród niskiej i kameralnej zabudowy Wilanowa między Skarpą Warszawską, a ul. św. Urszuli Ledóchowskiej. "Chcieliśmy ocieplić wizualnie betonową okolicę" - mówiła jedna z autorek projektu.
fot. Tremend
Bryła dwukondygnacyjnego budynku została rozbita na kilka mniejszych części, które są nieco przesunięte względem siebie. Takie segmentowanie oraz użycie na elewacji białego tynku na przemian z płaszczyznami pokrytymi deskami, zmniejsza optycznie skalę budynku. Na piętrze z boku budynku jest duży taras rekreacyjny z zadaszeniem w formie ażurowej pergoli. Przed przedszkolem urządzono parking na 60 miejsc postojowych.
fot. Tremend
Wewnętrzna przestrzeń przedszkola podzielona jest na bloki tematyczne. Znalazły się tu atrakcyjne, komfortowe i nowoczesne sale do nauki i zabawy, szatnie, łazienki, strefa gastronomiczna, zaplecze administracyjne z pokojami dla personelu oraz pomieszczenia techniczne. Ponieważ budynek jest duży, chcąc ułatwić dzieciom sprawne poruszanie się po nim, zastosowano w każdym z bloków inną kolorystykę - są więc na przykład pomieszczenia w kolorze żółtym, zielonym czy niebieskim.
fot. Tremend
Przedszkole Publiczne nr 424 zostało nominowane do IV edycji Nagrody Architektonicznej Prezydenta m.st. Warszawy w kategorii najlepszy budynek użyteczności publicznej.
- Więcej o:
Rijad. Futurystyczny kampus uniwersytecki projektu Zahy Hadid
Kwartał Dworcowa - inwestycja w centrum Katowic ruszy już w październiku
Biuro Viterra na najwyższym piętrze Olivia Prime w Gdańsku. To projekt Design Anatomy
Gdańsk: ekologiczne obiekty mieszkalne i biura Urzędu Miasta. Powstaną w 9 miesięcy
Poznań: Osiedle Modena by Cordia na Jeżycach. Budowa I etapu zakończona
Powstanie nowy dworzec Warszawa Gdańska z nowoczesnym centrum biznesowym. PKP i Ghelamco wznawiają współpracę
Twierdza Kłodzko: wielka góra i kilometry podziemnych korytarzy
Akustyka i kolory w liceum nr 163 w Warszawie. Sposób na przebodźcowanie uczniów