Schody poetów w Sarajewie [METAMORFOZA]
Drobne interwencje w przestrzeni miejskiej potrafią działać silniej niż wielkie realizacje. Takim przykładem są schody Kaptol w Sarajewie, które stały się pomnikiem poezji.







Do niedawna zaniedbane schody Kaptol w centrum Sarajewa straszyły mieszkańców wyszczerbionymi betonowymi płytami i stalową poręczą pokrytą resztkami łuszczącej się farby. Korzystanie z nich nie tylko nie należało do przyjemności, ale, szczególnie po zmroku, groziło potknięciem się na jednej z nierówności i poważnym poturbowaniem. Ot, kolejny niechciany relikt minionej epoki.
Na szczęście lokalne władze oraz Dina Samic i Nermina Zagora - młode architektki z pracowni Firma d.o.o., dostrzegły drzemiący w Kaptolu potencjał. W 2012 roku powstała koncepcja, by uczynić ze schodów pomnik poświęcony najważniejszym sarajewskim poetom.
Głównym celem projektantem było stworzenie nowej jakości w przestrzeni publicznej stolicy Bośni i Hercegowiny. Został on osiągnięty poprzez wprowadzenie nowych wartości - kulturowych i edukacyjnych i połączenie ich z podstawową funkcją obiektu.
Składające się ze 120 stopni i 7 spoczników schody Kaptol stały się nowym miejscem spotkań dla mieszkańców Sarajewa, którzy ze zdumieniem odkryli, iż z miejsca które wielokrotnie mijali rozciąga się interesujący widok na śródmieście. Każdy ze spoczników poświęcony został jednemu poecie. Na wkomponowanych w szarą betonową ścianę czarnych tablicach umieszczono krótki biogram danej postaci oraz kilka strof jej autorstwa. Dobór wierszy nie był przypadkowy - wszystkie one związane są z Sarajewem.
Wysokość schodów wynosi 18 metrów. Ta krótka wspinaczka to nie tylko możliwość spojrzenia na Sarajewo z nowej perspektywy, ale także podróż w świat inspirowanej tym miastem poezji. Samic i Zagora operowały prostymi, minimalistycznymi środkami , bowiem chody Kaptol stanowić miały uzupełnienie przestrzeni, a nie jej dominujący akcent. Stopnie wyłożono lokalną odmianą wapienia, którego niemal biały odcień kontrastuje z czarnymi stalowymi poręczami i latarniami.
- Więcej o:
Nowa atrakcja Londynu: Endless Stair - schody, które nigdy się nie kończą
[KRAKÓW] Albrecht Dürer na bulwarze Kurlandzkim
Spomeniki - nieznane perły modernizmu
Tulipan dla Kopernika
Rowerowa rewolucja trwa! Miasta stawiają na jednoślady
Zakończono montaż próbny nowego budynku głównego Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego
Polscy eksperci współtworzyli Plan Działania dla Zielonego Wilna. Jak zmieni się miasto?
Konstruktywiści - budowniczowie rewolucji. Ich wizje nadal zaskakują rozmachem