Miejski design według Subarquitectura
Czy oczekiwanie na tramwaj musi być nudną czynnością? Pod dachem konstrukcji hiszpańskiego biura Subarquitectura szybko uruchamia się wyobraźnia.

Podziurkowany niczym ser edamski przystanek stanął w hiszpańskiej miejscowości Alicante. Jest częścią projektu rozbudowy infrastruktury miejskiej i próbą stworzenia nowej przestrzeni, z miejsca które mogłoby być wyłącznie zwykłym przystankiem.
Do przystanku można dojść aż na 32 sposoby. Wszystko dzięki systemowi ścieżek, które powstały pomiędzy rosnącymi tam drzewami.
Zadaszenia o długości 36 metrów w nocy zamieniają się w ogromne lampy. Światło przenika przez perforowaną elewację przystanku tworząc niesamowity wizualny spektakl. Perforacje dodatkowo czynią zadaszenie lżejszym.
Ławki rozmieszczono pomiędzy ścieżkami dzięki czemu miejsce kojarzy się bardziej z parkiem, niż z miejską poczekalnią.
- Więcej o:
Streamline przy autostradzie, czyli stacje paliw typu Fürstenwalde. Na terenie Polski są aż trzy!
Wieża telewizyjna Žižkov w Pradze - brutalizm i... raczkujące dzieci
Tak będzie wyglądać Muzeum Architektury i Wzornictwa w Helsinkach. Konkurs zwyciężyła pracownia JKMM Architects
Burj Al Babas w Turcji. Miało być luksusowo. Jest miasto-widmo
Miód, róże i biel. Niesamowity hotel sieci Van der Valk w Eindhoven
Woody M Apartment w Wiedniu. Drewniana innowacja w sercu miasta
Zespół BXB studio opracował dla Roberta Makłowicza projekt apartamentowca w chorwackim miasteczku Orebić
Czandigarh - miasto w Indiach stworzone od zera. Projekt zaczął Maciej Nowicki, skończył Le Corbusier