Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Między zabudową, ale z widokiem na morze. Nowe mieszkania we Władysławowie

red

We Władysławowie, niewielkiej, ale znanje turystycznej miejscowości w powiecie Puckim między istniejącą zabudową powstał nowy blok wielorodzinny. Choć znajduje się w pewnym oddaleniu od istniejącej zabudowy architekci dołożyli starań, aby jak najwięcej mieszkań posiadało otwarcie widokowe na morze.

Aby zrealizować założony cel, bryła budynku została podzielona na dwie części odsunięte do bocznych krawędzi działki, tak aby jak najwięcej mieszkań miała wystawę w kierunku morza. Rozkład mieszkań został opracowany w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać przerwy znajdujące się między istniejącymi sąsiednimi blokami. Jedynie trzy mieszkania na każdej kondygnacji nie posiadają bezpośredniego widoku na Bałtyk, co jest rekompensowane południową wystawą i rozległymi tarasami. Wyłożone drewnem loggie towarzyszą zresztą wszystkim mieszkaniom w bloku, dając możliwości wypoczynku na świeżym powietrzu.

Przeszklone wejście do budynku zostało zlokalizowane od północnej strony, co zapobiega nadmiernemu nagrzewaniu się części wspólnych w okresie letnim. Dodatkowo zostało wycofane w stosunku lica budynku i schowane w wysokim na 12 metry portalu wejściowym u szczytu którego znajdują się reflektory podkreślające nocą strefę wejściową.

Klatka schodowa została doświetlona także od góry za pomocą świetlików dachowych.

Urbanistycznie załamania budynku podążają za wysoka zabudowa sąsiadującą. Rozrzeźbiona bryła niweluje efekt ciężkości i pomimo dużego programu doskonale wpasowuje się w gabaryty otaczających budynków. Delikatnie wysunięty północny narożnik tworzy akcent na skrzyżowaniu ulic. Lekko łamiąc linie zabudowy budynek "wygląda” zza rogu - mówią o swoim projekcie architekci z pracowni MAKA STUDIO.

Architekci stworzyli też wnętrza jednego z lokalu usługowych znajdujących się w parterze budynku, w którym zlokalizowana została klinika stomatologiczna. Właścicielce zależało na wprowadzeniu do wnętrza mocnych, energicznych kolorów, które ożywią przestrzeń.

Każdy gabinet zaskakuje mocną kolorystyką sufitu oraz silnie graficznymi nawiązaniami do miejsca - Władysławowa - pojawiającymi się m.in. na ścianach. Znajdujemy się nad morzem, stąd nieodzowny element tego krajobrazu - drewno. Również tutaj dość mocno zaznaczone zostało rozróżnienie strefy prywatnej od publicznej - przy pomieszczeniach obsługi zmienia nam się kolor posadzki oraz okładzina ścian. Drzwi do pomieszczeń obsługi zlewają się ze ścianami i są dostępne tylko dla wybranych osób - pracowników. Gabinety, jako miejsca zabiegowe, oznaczone zostały na żółto. Pacjenta oswajamy z tym kolorem już w poczekalni. Do gabinetów prowadzą również żółte drzwi, mocno wybijające się na tle białej ściany - zwracają uwagę.

Pacjenci natomiast dysponują sofą w "domku rybaka” (gabinet znajduje się na ulicy Rybackiej, a wcześniej funkcjonował w wieży - Domu Rybaka), oraz fotelami i ławeczką w korytarzu. Duża ilość miejsc dla oczekujących była głównym wymogiem klientki. Dzięki temu, potencjalnie kłopotliwy długi korytarz kontynuuje funkcję poczekalni.

MAKA STUDIO
    Więcej o:

Skomentuj:

Między zabudową, ale z widokiem na morze. Nowe mieszkania we Władysławowie