PKIN tonie w zieleni. Ta koncepcja wzbudza zachwyt internautów
Patrycja Stołtny i Michał Sapko są autorami koncepcji obsadzenia zielenią Pałacu Kultury i Nauki. Swój projekt zgłosili na konkurs organizowany przez FUTUWAWA w 2016 roku. Minęło trochę czasu od premiery, a mimo to dziś jest o pomyśle niezwykle głośno. Wszystko za sprawą przeróbki i kilku postów.
Jan Śpiewak ze stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa zachwycił się koncepcją utworzenia zielonej oazy wokół pałacu. Aktywista miejski udostępnił projekt na swoim profilu facebookowym z wezwaniem "Zróbmy to!" Pod postem pojawiło się 8,7 tys. lajków, a prawie dwa tys. osób go udostępniło. Po takiej reakcji stowarzyszenie postanowiło zawiązać grupę roboczą "do spraw wdrożenia idei Warszawskiego Parku Centralnego". Również Rafał Trzaskowski zareagował pozytywnie na "zieloną koncepcję" Placu Defilad. Kandydat PO na prezydenta Warszawy napisał na Twitterze:
Zgadzam się. Możemy być jak NY. Ścisłe centrum może być zielone, a teren wokół PKIN może być parkiem. Będziemy rozmawiać o szczegółach.
Entuzjastyczne głosy zostały poparte tysiącami lajków na portalach społecznościowych, a zdjęcie PKIN-u porośniętego "miejską dżunglą" stało się wiralem. Gdy przyjrzymy się bliżej zauważymy, że w internetowym obiegu pojawiają się na przemian dwie wizualizacje. Pierwsza przedstawia oryginalny projekt zgłoszony na konkurs organizowany przez FUTUWAWA. W drugiej wersji oglądamy propozycję Mirosława Usidusa powstałą na kanwie pracy autorstwa Patrycji Stołtny i Michała Sapko.
Remake Mirosława Usidusa jest bardziej radykalny. W tej wizji pałac pełni rolę stelaża dla coraz bardziej ekspansywnej zieleni. Trudno dostrzec na wizualizacji ścieżki, ciągi komunikacyjne czy skwery. Gdyby wdrożyć taką wizję w życie, przejście od stacji Metra Centrum do Dworca Centralnego stanowiłoby nie lada wyzwanie.
Jaki Plac Defilad?
Tymczasem ratusz zakończył pokonkursowe (mowa o konkursie organizowanym przez Miasto Stołeczne Warszawa i rozstrzygniętym w listopadzie 2017 roku) konsultacje społeczne i opublikował raport, w którym mieszkańcy odpowiadają na tytułowe pytanie: "Jaki Plac Defilad?". Uczestnicy konsultacji wskazali plusy i minusy rozwiązań proponowanych w pięciu nagrodzonych projektach. Okazuje się, że jednym z największych wyzwań będzie pożenienie centralnej, reprezentacyjnej części placu z jego codzienną, kameralną funkcją - placem jako miejscem spotkań. Decyzja o kształcie tzw. placu Centralnego (to robocza nazwa terenu wydzielonego z placu Defilad) ma zapaść w pierwszym kwartale 2018 roku. Po zakończonych konsultacjach społecznych przyszedł czas na rozmowy z autorami nagrodzonych projektów i, co najważniejsze, na wybór koncepcji przeznaczonej do realizacji. Wszystko wskazuje na to, że wizja "miejskiej dżungli" pozostanie w sferze niezrealizowanych fantazji. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by na etapie opracowania wybranego projektu wprowadzić do niego więcej zieleni.
- Więcej o:
Pięć nagrodzonych projektów placu Defilad. Trwają konsultacje z mieszkańcami
Kładką przez most Łazienkowski - pieszo i na rowerze
Samolot zaparkował przed Pałacem Kultury. Będzie kolejna buda z jedzeniem?
Modernizm międzywojenny w Polsce [TOP 10]
Osiedle Kwiatów Polskich w warszawskim Wawrze projektu RMK.A. Blacha na elewacjach była strzalem w dziesiątkę
Biblioteka Publiczna w Tuchowie projektu GK-Atelier. Tu nie ma nudy!
Rewitalizacja na rynku nieruchomości premium, czyli jak oddać hołd historii w zgodzie z aktualnymi trendami
Nowe biuro LUX MED w Warszawie z pijalnią wody mineralnej i ogromną lampą imitującą słońce