Żelazko do zamieszkania. Słynny biurowiec Flatiron w Nowym Jorku zmieni się w apartamentowiec
Wybudowany w 1902 roku Flatiron Building to jeden z najbardziej rozpoznawalnych budynków w Nowym Jorku. Już za kilka lat biurowiec zmieni się w apartamentowiec. To nowy trend w światowej architekturze.
Flatiron Building to symbol Nowego Jorku. Wieżowiec zajmuje trójkątną działkę u zbiegu ulic Broadway, Ulicy 23. i Piątej Alei. Powstał w 1902 roku i od podobieństwa bryły do żelazka pochodzi nazwa budynku.
Flatiron Building: trójkątny drapacz
Pierwotnie drapacz chmur miał 20 pięter, jednak kilka lat po zakończeniu budowy zyskał dodatkowe piętro na poddaszu, do którego dostęp możliwy jest tylko windą. Wieżowiec ma 93 metry wysokości, a od północy jest wąski jedynie na około 2 metry. Flatiron Building, początkowo nazywany Fuller Building, był jednym z pierwszych budynków na świecie o szkielecie stalowym. Wieżowiec od początku pełnił funkcję użytkową.
Flatiron Building: za trzy lata apartamenty
Przez wiele lat trójkątny budynek był siedzibą Macmillan Publishers. Wydawca zajmował wszystkie piętra do 2017 roku, kiedy poinformował właścicieli, że w ciągu dwóch lat opuści siedzibę. Od 2019 roku Flatiron stał pusty. Pierwsza próba sprzedaży budynku nie powiodła się - nabywca nie wpłacił pierwszej raty, czyli 19 mln dolarów. Ostatecznie w październiku 2023 roku budynek został sprzedany za 161 mln dolarów. Kupił go deweloper Brodsky Organization. Wspólnie z Sorgente Group, podjął się przekształcenia pustego drapacza w przestrzeń mieszkalną, zapoczątkowując tym samym nowy rozdział w historii budynku. Flatiron Building stanie się luksusowym apartamentowcem dla 40 osób. Prace mają potrwać ok. trzech lat.
Zobacz także: High Line - park na trasie dawnej linii kolejowej w Nowym Jorku [IKONY ARCHITEKTURY]>>
Nowy Jork: kryzys mieszkaniowy a nowe przepisy
Nowy Jork mierzy się z największym w dziejach kryzysem mieszkaniowym – według szacunków władz miasta, na dziś brakuje aż 340 000 mieszkań. Aby zażegnać kryzys przygotowywane są zmiany w regulacjach prawnych. Miasto będzie zachęcało deweloperów do przekazania części nowo wybudowanych mieszkań do zasobu komunalnego, pozwalając im np. ominąć zapisane w planach wytyczne. Będzie można również legalnie wynająć piwnice i zaadaptować je na mieszkania, a także stworzyć je nad lokalami usługowymi, co było do tej pory zabronione. Innym sposobem zwiększenia liczby przystępnych cenowo mieszkań, ma być zmniejszenie minimalnej powierzchni mieszkalnej. Pożądanym kierunkiem jest też zamiana biurowców w domy mieszkalne. Administracja Bidena dała niedawno zgodę i pieniądze na stworzenie programu, zachęcającego do takich transformacji.
Flatiron Building: znowu pierwszy
Czy Brodsky Organization, nowy właściciel Flatiron Building, pomoże miastu rozwiązać kryzys? Raczej nie, ten deweloper buduje dla bogatych. Rok temu na zakup apartamentu w najwęższym wieżowcu świata - Steinway Tower na Manhattanie - trzeba było przeznaczyć minimum 18 mln dolarów, najwyższa kwota to 66 mln dolarów.
Ale z drugiej strony Flatiron Building, zbudowany przez Daniela Hudsona Burnhama, jest symbolem Nowego Jorku, budowla, która miała wyrazić potęgę USA. Architekt, nazywany ojcem drapaczy chmur, wierzył, że dzięki lepszej architekturze stajemy się lepszymi obywatelami.
Zamiana funkcji Flatiron Building będzie jednym z najważniejszych projektów konwersji budynków i tak jak „Żelazko” było pierwszym drapaczem, tak teraz ma szansę stać się pierwszym przekształconym drapaczem.
Flatiron Building w 1979 roku został dodany do amerykańskiego Krajowego Rejestru Miejsc Historycznych, a w 1989 roku został uznany za narodowy zabytek historyczny.
- Więcej o:
The Spiral w Nowym Jorku. Wieżowiec z tarasami od BIG
Spacer po Nowym Jorku z architektką Magdaleną Daszkiewicz
The Smile - uśmiechnięty budynek w Nowym Jorku od BIG
Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku - budynek jak wstęga [IKONY ARCHITEKTURY]
Znani architekci: Gerrit Rietveld. Nie tylko czerwono-czarne krzesło i Dom Rietvelda
Wnętrza hotelu Mercure Wien City inspirowane stylem Warsztatów Wiedeńskich. To nagradzany projekt polskiej pracowni AKA Studio
Kowloon Walled City. Gęstość zaludnienia wyburzonego osiedla wynosiła prawie 2 miliony osób na kilometr kwadratowy
Philip Johnson - pierwszy laureat nagrody Pritzkera. Od szklanych domów po postmodernistyczne wieżowce [ZNANI ARCHITEKCI]