Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Nietuzinkowe wiaty przystankowe

nobo

Współczesne miasta to labirynty komunikacji publicznej a przestrzeń miejską tworzą setki, a nawet tysiące wiat przystankowych. Czasem zapominamy, że te niewielkie struktury też wpływają na wizerunek miasta, a można z nich stworzyć designerskie dzieło małej architektury ...

Wydawać by się mogło, że przystanek jest mało istotnym elementem wystroju miasta. A jednak w każdej, nawet najmniejszej miejscowości znajduje się co najmniej kilka wiat przystankowych a w dużych aglomeracjach jest ich całe mnóstwo. W samej Warszawie stoi ponad dwa tysiące przystanków, z czego ponad połowa to zardzewiałe konstrukcje z lat 70-tych i 80-tych.

Przywykliśmy do przestarzałych, metalowych wiat z wypukłymi dachami z pleksi i rażącymi w oczy rozświetlonymi panelami reklamowymi, które przy zapyziałym dizajnie samych przystanków są często ich najciekawszym elementem. Zdarza się nawet, że przystanek ogranicza się do słupka z rozkładem jazdy.

Zupełnie zrozumiałe jest, że miasta dla zmniejszenia kosztów inwestują w przystanki masowej produkcji. Na szczęście powoli nawet te stają się coraz ciekawsze. Zdarza się też, że miasta organizują konkursy na projekty mebli miejskich, w tym również na wiaty przystankowe.

Jakiś czas temu Warszawa ogłosiła konkurs na unikatową formę przystanku komunikacji miejskiej. Miasto pokusiło się o znalezienie designu, który stanie się charakterystycznym elementem identyfikacji miasta i ważną częścią umeblowania Warszawy - bo przystanki są dedykowane tylko i wyłącznie dla stolicy. Zwyciężył pomysł konsorcjum w składzie: Towarzystwo Projektowe Grzegorz Niwiński i Jerzy Porębski oraz firma Tejbrant Polska.

Z kolei w Krakowie rozpisano konkurs dla młodych architektów na koncepcję przystanku szybkiej kolei aglomeracyjnej. Zwyciężył włoski zespół trzech architektów: Paolo Battaglia, Anna Lambertini i Federico Ruberto. Przystanek projektowali nie jako odrębny element ale jako nieodłączna część miasta, fragment większej przestrzeni miejskiej składającej się z budynków, zieleni i wody. 

We Wrocławiu też zaczynają się pojawiać ciekawe elementy małej architektury . W 2011 roku po mieście mają jeździć szybkie tramwaje, które usprawnią komunikację miejską. W tym celu budowane są nowe torowiska na trasie od osiedla Gaj do centrum i dalej na Kozanów i do Leśnicy. Ruszył już remont nowej trasy przy ulicy Świeradowskiej i Bardzkiej, gdzie wrocławska pracowniaisba GRUPA PROJEKTOWA wspólnie z firmą Biprogeo Projekt stworzyli system wiat przystankowych.

Jak zwykle dużo więcej na tym polu dzieje się za granicą. Tam miasta bardziej dbają o wymianę starych, zaniedbanych wiat przystankowych na współczesne a przede wszystkim przeznaczają na to dużo większy budżet więc architekci prześcigają się w pomysłach na innowacyjny dizajn.

Przystanek w hiszpańskim mieście Casar de Cáceres to zupełne przeciwieństwo ortogonalności, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Dzieło Justo Garcia Rubio kojarzy się z zastygniętą wstęgą, tworzącą uroczysty baldachim.

Kolejny przykład to "The Amazing Whale Jaw" - struktura o wyjątkowo organicznej konstrukcji, tym razem z Holandii . Główną inspiracją projektantów NIO Architecten była twórczość Oscara Niemeyera .

Na placu przy dworcu centralnym w Darmstadt w Niemczech łączą się wszystkie środki komunikacji miejskiej - to prawdziwy kocioł drogowy. Dziewięć przystanków autobusowych zaprojektowanych przez biuro projektowe Netzwerk Architekten nie tylko porządkuje cały bałagan ale też tworzy współczesną bramę do miasta.

Architekci z pracowni Schoyerer Architekten BDA wykazali się pomysłowością projektując interaktywną stację kolejki miejskiej we Frankfurcie nad Menem. Wielokolorowa iluminacja wiat przystankowych połączona jest z przyjazdem i odjazdem pociągów.

Najbardziej nietypowym przykładem jest projektBus Shelter House architektów z pracowni Sean Godsell Architects. W momencie przerwy w ruchu autobusowym wiatę przystankową można przekształcić w schronienie dla osób bezdomnych w środowisku miejskim.

Sieć przystanków tramwajowych projektu Despang Architekten na Expo 2000 w Hannoverze to nie należy do najnowszych ale warto o nich przypomnieć. To seria trzynastu przystanków niemalże identycznych jeżeli chodzi o bryłę ale wykonanych z zupełnie różnych materiałów.

Na koniec projekt a właściwie realizacja, która może zachęci studentów architektury do większej aktywności i działania. Wei-Yen Shao to student Tajwańskiego Uniwersytetu w Hsinchu, któremu z pomocą uczelni udało się zrealizować studencki projekt zaliczeniowy. Biała, powyginana konstrukcja przystanku w ciągu czterech miesięcy stanęła na kampusie uczelni.

    Więcej o:

Skomentuj:

Nietuzinkowe wiaty przystankowe